« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-06 06:20:50
Temat: luszczyca w poznym wiekuwitam.
mam pytanie. czy łuszczyca może objawić się w późniejszym wieku. to
znaczy tak około 50 lat.
moja mama nigdy nie chorowała na łuszczycę a teraz pojawiły się na jej
ciele (szczególnie w okolicach łokci) duże plamy łuszczącej się skury
(strupy). próbowała smarować już wieloma maściami, ale niestety nie
przynosi to skutku.
czy możecie poradzić czego ewentualnie użyć, żeby móc spodziewać się
poprawy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-12-06 06:53:57
Temat: Re: luszczyca w poznym wiekuOn Thu, 06 Dec 2001 07:20:50 +0100, piotr <p...@h...pl> wrote:
>witam.
>
>mam pytanie. czy łuszczyca może objawić się w późniejszym wieku. to
>znaczy tak około 50 lat.
>moja mama nigdy nie chorowała na łuszczycę a teraz pojawiły się na jej
>ciele (szczególnie w okolicach łokci) duże plamy łuszczącej się skury
>(strupy). próbowała smarować już wieloma maściami, ale niestety nie
>przynosi to skutku.
>czy możecie poradzić czego ewentualnie użyć, żeby móc spodziewać się
>poprawy?
proszę Was jeszcze o podanie stron gdzie można się dowiedzieć więcej o
sposobach leczenia, przyczynach i tak dalej.
dziękuję.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-12-06 12:43:28
Temat: Re: luszczyca w poznym wiekuZerknij na:
http://republika.pl/psoriasis/index1.htm
http://atwpro.pol.pl/medycyna/luszczyc.htm
http://www.schering.pl/der_dermatologia_luszczyca.ph
p
http://www.cnl.pl/Zdrowie/luszczyc.htm
Virge
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-12-06 12:43:28
Temat: Re: luszczyca w poznym wiekuZerknij na:
http://republika.pl/psoriasis/index1.htm
http://atwpro.pol.pl/medycyna/luszczyc.htm
http://www.schering.pl/der_dermatologia_luszczyca.ph
p
http://www.cnl.pl/Zdrowie/luszczyc.htm
Virge
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-12-06 13:47:42
Temat: Re: luszczyca w poznym wieku
Użytkownik "piotr" <p...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3f4u0ugo48blq9j15o5t1n52d4hdldquma@4ax.com...
Ciekawy jest adres: http://www.vipsogal.silesianet.pl/opis.html
Co do maści to byłbym ostrożny i wcale nie wiem czy to taka rewelacja. Bez
lekarza nie polecam, ale ciekawe jest podejście do diety. Niech mama będzie
bardzo ostrożna z lekarzami. Mam znajomą, która została przez nasza medycynę
doprowadzona do stanu wręcz tragicznego. (sorry lekarze, nie uogólniam,
zakładam, że miała pecha). Łuszczyca leczy się bardzo ciężko, a wielu
twierdzi, że wogóle nie da się całkiem wyleczyć (może to ci uczciwi). Samemu
nie ma co się bawić w leczenie, ale nie można bezkrytycznie podchodzić do
zaleceń. Np moje żona (łuszczyca skóry głowy), przez 2 lata była leczona
przez wziętego lekarza na łojotokowe zapalenie skóry, a to była klasyczna
łuszczyca. Z kolei różne cudowne maści ze sterydami (np chyba Vipsogal) dają
cudowne efekty, ale nawroty są przykre i jeszcze silniejsze.
Nie martw się, można z tym żyć, chociaż to nic przyjemnego.
Jacenty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-12-06 18:47:55
Temat: Re: luszczyca w poznym wiekuMam luszczyce od prawie 6 lat i musze cos powiedziec na ten temat. Wiec
lekarz jest tu najwazniejsza sprawa, bylem ostatnio w szpitalu przy okazjik
czegostam i spotkalem jedna laske ktora tez to ma i mimo ze leczy sie od
kilku lat(byla nawet wlasnie po to w szpitalu wiedziala tylko tyle ze nie
mozna jesc ciemnej czekolady!!! A jesli chodzi o djete to niemozna
baaaaaaardzo wielu rzeczy). Ja mam dobrego lekarza w Poznaniu i w koncu
jestem prawie zdrowy. Prawie bo jeszcze czasem wyskoczy jedna maluska
plamka, ale po 1 dniu znika. A mialem tego sporo.Masci pomagaja,ale tylko
jesli sie zachowuje umiar w jedzeniu niektorych rzeczy (nic tlustego itp.)
Jesli chodzi o mnie to cudownym srodkiem okazala sie witaminka B12 w
zastrzykach ( 10 zastrzykow, 2 razy w tuygodniu), ale nie gwarantuje ze
podziala to na kazdego bo cos mi sie wydaje ze u mnie cos nie dziala jak
nalezy z wontrobkom i w tym lezy problem. Jak by ktos mial jakies pytania or
smth to niech pisze. Pozdroofka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-12-07 07:23:53
Temat: Re: luszczyca w poznym wiekuOn Thu, 6 Dec 2001 14:47:42 +0100, "Jacenty" <j...@r...pl> wrote:
>Co do maści to byłbym ostrożny i wcale nie wiem czy to taka rewelacja. Bez
>lekarza nie polecam, ale ciekawe jest podejście do diety. Niech mama będzie
>bardzo ostrożna z lekarzami. Mam znajomą, która została przez nasza medycynę
>doprowadzona do stanu wręcz tragicznego. (sorry lekarze, nie uogólniam,
>zakładam, że miała pecha). Łuszczyca leczy się bardzo ciężko, a wielu
>twierdzi, że wogóle nie da się całkiem wyleczyć (może to ci uczciwi). Samemu
>nie ma co się bawić w leczenie, ale nie można bezkrytycznie podchodzić do
>zaleceń. Np moje żona (łuszczyca skóry głowy), przez 2 lata była leczona
>przez wziętego lekarza na łojotokowe zapalenie skóry, a to była klasyczna
>łuszczyca. Z kolei różne cudowne maści ze sterydami (np chyba Vipsogal) dają
>cudowne efekty, ale nawroty są przykre i jeszcze silniejsze.
> Nie martw się, można z tym żyć, chociaż to nic przyjemnego.
dzienks za podpowiedż.
problem w tym, że mama ma bardzo duże obszary na skurze pokryte
łuszczycą. na łokciach ma place o średnicy 5 cm. na nogach mniejsze w
różnych miejscach.
wydaje mi się, że w jej przypadku jest złe i nieregularne odżywianie -
co zresztą jej mówiłem.
je raz na jakiś czas i jeszcze byle co. najważniejsza jest dla niej
praca.
po dobroci nie przetłumaczysz.
dzięki jeszcze raz za odpowiedzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-12-07 14:03:43
Temat: Re: luszczyca w poznym wieku
Użytkownik "piotr" <p...@h...pl> napisał w wiadomości
news:vgr01ucvh14csm9fr27turg90an06aqc14@4ax.com...
>najważniejsza jest dla niej
> praca.
> po dobroci nie przetłumaczysz.
Stres też powoduje nawroty,
Jacenty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |