Strona główna Grupy pl.sci.medycyna łyżeczkowanie po porodzie i pozostałości

Grupy

Szukaj w grupach

 

łyżeczkowanie po porodzie i pozostałości

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2011-03-01 19:47:17

Temat: łyżeczkowanie po porodzie i pozostałości
Od: 3P <3...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Żona miała po porodzie łyżeczkowanie ponieważ nie urodziła całego łożysk.

Z tego co czytam robi się to w jakimś znieczuleniu, jednak żona go nie
miał.
Podczas porodu również nie miała żadnego znieczulenia, które mogłoby
jeszcze działać.

Dzisiaj po wizycie u ginekologa (6 tygodni po porodzie) okazało się, że
niedokładnie
zrobili to łyżeczkowanie i coś pozostało.

Ginekolog mówi, że to "zdarza się". Chciałbym zapytać jak często i czy
jest to błąd
lekarza, który to robi?

Co teraz? Ma skierowanie do szpitala, ale czego tam oczekiwać? Jak się
postępuje
w takiej sytuacji?

--
3P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2011-03-03 23:33:39

Temat: Re: łyżeczkowanie po porodzie i pozostałości
Od: regen <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 1 Mar, 20:47, 3P <3...@n...com> wrote:
> Witam
>
> Żona miała po porodzie łyżeczkowanie ponieważ nie urodziła całego łożysk.
>
> Z tego co czytam robi się to w jakimś znieczuleniu, jednak żona go nie  
> miał.
> Podczas porodu również nie miała żadnego znieczulenia, które mogłoby  
> jeszcze działać.
>
> Dzisiaj po wizycie u ginekologa (6 tygodni po porodzie) okazało się, że  
> niedokładnie
> zrobili to łyżeczkowanie i coś pozostało.
>
> Ginekolog mówi, że to "zdarza się". Chciałbym zapytać jak często i czy  
> jest to błąd
> lekarza, który to robi?
>
> Co teraz? Ma skierowanie do szpitala, ale czego tam oczekiwać? Jak się  
> postępuje w takiej sytuacji?

Pewnie USG i po potwierdzeniu, że coś jest do usunięcia - ponowne
łyżeczkowanie. Idź do takiego szpitala, gdzie zrobią to żonie w
krótkim znieczuleniu dożylnym.
Wg mnie nie był to żaden błąd. Odnośnie znieczulenia- nie stosuje się
go rutynowo w naszym kraju- NFZ nie płaci za to, choć oczywiście
byłoby to dobre dla rodzących.

Pozdrawiam-
regen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ruszajacy się ząb i co dalej...?
ostatnio zacząłem elektryzować, czemu?
Arytmia i kaszel
grypa a salicylany-pytanie
Barwniki laboratoryjne - gdzie kupić?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »