Data: 2008-09-28 07:23:48
Temat: Re: magnolia "od zera"
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "yapann" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gbmb6m$2fe$1@achot.icm.edu.pl...
> oraz czy jest ktoś, kto rozmnaża magnolie i sprzeda takie w odpowiednio
> wczesnym stadium
> (pośrednia jaknajbardziej, coś bardziej mrozonieczułego też chętnie)
Popytaj sie szkolkarzy czy mnoza z nasion. Co prawda dluzej sie wtedy czeka
na kwitnienie ale mozna kupic rzadkie magnolie tanio.
A nasiona najlepiej nazbierac samemu - szukasz owocujacej magnoli i w
pazdzierniku mniej wiecej zbierasz nasiona. Obiera sie je przed siewem z
osnowki i od razu w wilgotnym piasku umieszcza na zime, zeby sie
stratyfikowaly (w chlodzie trzeba trzymac; temp. ok. zera stopni, lub troche
ponizej).
Owocujace magnolie mozna spotkach w parkach lub w zaprzyjaznionych ogrodach
wiec o nasiona nie jest wcale tak trudno.
Ja mam pare siewek magnolii japonskiej (siewki sa male chociaz maja juz ok.
8 lat). Do odbioru najlepiej osobiscie w Rzeszowie; odbior tylko wiosna, bo
sa w gruncie i trzeba by je od razu posadzic.
Pozdrawiam,
Bpjea
|