"Aleksandra" <a...@i...pl>

> Nie bywam, za granicą. Smucisz mnie tym co piszesz. Naprawdę tak źle o
nas
> mówią??

Stereotypy nie maja wiele wspolnego z prawda, ale sa silnie osadzone i
potrafia bolesnie ranic. Na niektore z nich grupy narodowosciowe same sobie
pracuja, a podkreslanie pewnych faktow w mediach rowniez sie do tego
przyczynia. O Polsce albo nie mowi sie wcale, albo tylko zle. Pozytywnego
nic nie uslyszysz w mediach.
W efekcie otrzymujemy krzywy obraz rzeczywistosci, ktory staje sie obrazem
oficjalnym.
Jestem Polka w Szwecji. Samo to moze dac powod do usmieszkow, dopoki sie
mnie nie pozna. Bo Polka w Szwecji to albo prostytutka, albo pracujaca na
czarno sprzataczka. Polak w Szwecji to zbieracz jagod lub zlodziej, albo tez
para sie przemytem amfetaminy.
Wez sie teraz przez to przebij i udowodnij, ze nie jestes wielbladem.....
Osiagnelam i pozycje, i dobra prace, i szacunek bliskich i znajomych - ale
lekko nie bylo.......
Nie jestem psychologiem, ale mysle, ze to takie polzwierzece zachowanie grup
spolecznych - znalezc innych, ktorym mozna dokopac, aby samemu sie
dowartosciowac.


> Czy faktycznie większość Polaków jest brudasami?? Osobiście znam tylko
> kilka takich osób, reszta to czyściochy.


Stereotypy maja niewiele wspolnego z prawda. To jest najbardziej bolesne.


> Czy wszyscy szwedzi których znasz sa w tym względzie idealni???

Pewnie ze nie! Tylko ze nie o to chodzi......


Pozdrowienia
Ania