Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Marsel" <i...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: man vs. machina
Date: Mon, 11 Feb 2002 16:17:31 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 50
Message-ID: <a48ncg$djl$1@news.tpi.pl>
References: <a48lpc$qt0$1@news.tpi.pl> <a48m9s$2ihq$1@news2.ipartners.pl>
NNTP-Posting-Host: pe190.rzeszow.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1013440720 13941 213.77.160.190 (11 Feb 2002 15:18:40 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 11 Feb 2002 15:18:40 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:125055
Ukryj nagłówki
Użytkownik "TheStroyer" <a...@c...com> napisał w wiadomości
news:a48m9s$2ihq$1@news2.ipartners.pl...
> > czy zdaza wam sie ze komputery wam sie psuja?
> > pewnie tak..
> > jak wtedy reagujecie?
>
> Ja naprawiam...
no ja tez, al enie zawsze sie udaje.. wtedy ide do takich co naprawiajai od
razu przewanie mówia ze trzeba kupić nowy..
i wtedy mnei trafia, bo nawet nie wniekaja o co chodzi.. czy to ja źle
reaguje?
w sumie to mają rację, im to sie nie opłaca...
> > jaka jest zalezność awaryjności hardwaru i/lub systemu operacyjnego od
> > systemu nerwowego operatora?
>
> Ze mna to jest jakos tak, ze dopoki siedze przy komputerze osobiscie i
> probuje
> cos w nim naprawic, to zazwyczaj zaczyna dzialac. Ale jak tylko odejde i
> usiadzie
> inna osoba, to z reguly od razu z powrotem go zawiesza.
to nie masz swojego komputera, tylko psujesz cudze? ;)
> Lamerzy zle dzialaja
> na
> kompy ;) To chyba zreszta nie jest kwestia nerwow... Kompy trzeba lubic, a
> jak
> sie ich tylko uzywa, to zaraz np. Windows okazuja sie do d... I oczywiscie
> joby
> dostaje Bill Gates, chociaz co on jest winien tej calej lamerii?
ja osobiscie nie narzekam na soft i sprzet.. jest jaki jest. choć zawsze
ostatecznie sie okazuje ze to ona nawala.. albo moze ja, ale tego nikt mi
nie powiedził jeszcze w twarz. ptzynajmniej nie w serwisie komputerowym ;) A
zawsze to lepiej sprzet zminic niż siebie....i nawet taniej.
Tez wychodze z założenia ze to wina uzytkownika, jak cos idzie nie
tak.....przeciez mógł nei uzywac.. ale wtedy nie byłby uzytkownikiem... I tu
znowu potwierdza sie moje obawa ze ludzi nie powinnibyć uzytkownikami tylko
konsumentami...
ile razu do roku powinien sie psuc komputer? (cce sprawdzic czy nie jestm
ponad standardowo narazony na stresy i ew. temu zapobiegac)
Marsel
|