> http://www.wprost.pl/ar/?O=60921&C=57
> http://www.global.net.pl/modules.php?name=News&file=
article&sid=94
> http://film.onet.pl/F,9085,1129365,1,artykul.html
>
> 'Ciezki' "orzech". ;)


Wczoraj zaczęłem oglądać, dobrnąłem do połowy i zmorzył mnie sen
dziś skończe.
Na mój gust oczekiwanie od twórcy filmu aby stworzył
obiektywny reportaż to oczekiwanie jaki moglibyśmy
stawiać dziennikarzowi. Krytycy powołują się na
"propagandowy" charakter tego dokumentu
ale propaganda to działanie wymagające kontekstu
władzy, która propagandystom ustawia mikrofony
i wzmacniacze.
Ten film miał być i jest
paszkwilem, i w dodatku dobrym paszkwilem.

Dobry paszkwil wymaga po prostu dobrej odpowiedzi.

Żałuję, że mam niewielkie możliwości zweryfikowania
faktów do których odwołano się w filmie, i że ze swojej
perspektywy nie mogę obserwować czy "ofiara" paszkwilu
próbuje odpowiedzieć nań merytorycznie (i co ma do powiedzenia),
czy też broni się w inny sposób.

Gdzieś wyczytałem - że wiele wskazuje na to, iż broni się
"w inny sposób" - są podobno trudności z wyświetlaniem
filmu w USA, nie wiem natomiast czy to efekt nacisków ze
strony istniejącego tam systemu władzy.

pozdrawiam
vonBraun

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl