Data: 2004-07-22 10:50:39
Temat: Re: "manipulacja w bolszewickim stylu"
Od: "Tytus" <t...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cdo4qu$k9h$1@news.onet.pl...
> vonBraun:
> > ... Krytycy powołują się na "propagandowy" charakter tego
> > dokumentu ale propaganda to działanie wymagające kontekstu
> > władzy, która propagandystom ustawia mikrofony i wzmacniacze.
>
> Niekoniecznie.
> W demokracji propaganda jest rowniez to co sprzyja kreowaniu
> sie wladzy.
>
> "... Niedługo po wejściu [/filmu/] do amerykańskich kin internetowe
> darowizny na kampanię [/prezydencka/] zaskakująco wzrosły,
> osiągając w ciągu zaledwie dwu dni 5 milionów dolarów bez
> specjalnych działań ze strony kandydata [/na prezydenta/]..."
>
> PS: rozumiem ze wykorzystales zgode autora na kopiowanie
> [/filmu/] bez ograniczen? :)
>
> --
> Czarek
>
Ja jeszcze nie oglądałem, zostawiam sobie na koniec - po awanturce (mam
nadzieje krótkiej)
teraz inn rzeczy
ale ponieważ od lat siedzę w dokumencie niejako od kuchni
to chciałem tylko dodać, że żeby zrobić dobry film dokumentalny
trzeba mieć wybór materiału wielokrotnie przekraczający długość filmu
(średnio 10 razy tyle ile jest na ekranie)
to nie jest "napisanie" tekstu - co głowa pomyśli, to na papierze
ani to nie jest "kreacja" na przykład animatorzy narysują i jest zabawnie
ani nie zagrają aktorzy
to jest raczej wielokrotne przeglądanie materiału
i odnajdywanie znaczeń w zestawieniach
taki kolaż
zeby zrobić az tak dobry paszkwil potrzebni są pomocnicy
a największym pomocnikiem okazuje się sam bohater
który dostarczył sporo materiału do twórczych zestawień
(bądź nietwórczych tego nie wiem bo jeszcze nie widziałem)
to prawda że media mogą wykreować wszystko
ale nie do końca..
jeśli ktoś, totalnie pod prąd oficjalnej polityki, firmując przedsięwzięcie
własnym nazwiskiem
i występując z otwartą prrzyłbicą, mówi: popatrzcie taka jest prawda...
to na pewno zasługuje przynajmniej na uważne wysłuchanie
i zastanawiam się, jeśli ten film kogoś obraża, czy atakuje
to czy atakuje człowieka? czy firmę?
a my tego kogoś bronimy
to czy bronimy człowieka czy urzędu który sprawuje, a który ma dla nas
specjalne znaczenie?
już mam co najmniej 4 postawy
podoba mi się, że dokumentalista może rozpętać taka burzę
to mi daje jakąś nadzieje
robie teraz z kolegą film o górnikach z biedaszybów, wiecie tych co kopią
nielegalnie dziury w ziemi
żeby wykopać z tamtąd kilka ton węgla. Zupełnie jak w XIX wieku...
film o Wałbrzychu, biedzie i o miłości
o nieumiejętności rozmawiania z władzą, i uciekaniu od odpowiedzialności
też będzie zadymka - malutka, ale zawsze to coś
może nawet komuś sie nieco polepszy
(mnie to na pewno nie :)
przy okazji kręcenia tego filmu - kolega siedział rok z nimi - w dziurach
zciągnął do wałbrzycha psychologów i negocjatorów
górnicy kopią dziury (ok 2 tys osób to robi) a prezydent za pomocą straży
miejskiej i policji
usiłuje to jakoś opanować (zlikwidowac), przedsiębiorstwa komunalne mają
pełne ręce roboty
z zasypywaniem wykopów, a następnego dnia znowu ich pełno... i tak w koło
Macieju
potrzebni im psychologowie (trenerzy) potrzebne im cele w życiu, pomysły i
pieniądze też...
mój kolega który jest nieco szalonym reżyserem
wierzy, że uda mu się coś zmienić
a ja dałem się namówić...
farenhait jest dla nas światełkiem w tunelu
(chociaż nie wiadomo czy ku prawdzie)
pozdrawiam
tyt.
|