Data: 2003-06-30 09:35:17
Temat: Re: maseczka a okolice oczu i ust.
Od: b...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam!
> Tak sie wlasnie zastanawiam nad tematem postu, gdyz zwykle na kazdej
maseczce,
> jest informacja o omijanie okolicy oczu i ust jako tych delikatnych.
> Nieraz i obrazek jest do tego zamieszczony. Ale, dlaczego w sumie tak
> wymyslono, w koncu sa to np maseczki odzywcze, czy sa one tak szkodliwe?
> a moze to chodzi o oczy z nie skore oczu? czy jesli jednak przekroczy sie
> maseczka ta niewidzialna granice "bezpieczenstwa" to czy skora pod oczami
> ulegnie znieszczeniu, czy tylko oko? to samo dotyczy ust. rozumiem, ze
> lepiej nie jesc maseczki :-) ale zeby takie od razu instrukcje zabraniajace
> nalozenia tam rzekomo poprawiajacego wyglad mazidla. jesli ktos cos wie
> w tym temacie, to prosze o podzielenie sie doswiadczeniami.
> pozdrawiam
> iwon(k)a
a ja znam super maseczkę na okolice oczu i ust, jest to maseczka Matisa, w
formie kremu lub żelu. Działa liftingująco na te okolice, przy okazji odpręża,
likwiduje cienie i zmarszczki, nawilża. Są to specjalne receptury i można
śmiało je nakładac na okolice oczu, na powiekę górną i dolną.
bea
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|