Data: 2003-09-17 17:29:22
Temat: Re: matka
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Jak teraz można być matką? >
> IMO są pewne priorytety. Może warto po prostu te wszystkie trywialne
rzeczy
> materialne rzucic w kąt i zająć się tym co jest lekko ponadczasowe i
> ważniejsze od nowego domku czy innego samochodu. Wydaje się, że dziecko
> będzie zawsze, ale tak naprawdę bardzo powoli się je traci i kiedy w końcu
> ty potrzebujesz jego wsparcia okazuje sie, że ono nie ma dla ciebie czasu.
Nie przesadzajmy, uderzając w te żałobne i patetyczne tony.
I nie zwalajmy na materialne spojrzenie na świat.
Zaparacowane lekarki, nauczycielki i policjantki wracające o tej 18.30, to
nie wymysł ostatnich lat. Znam wielu moich rówieśników, którzy chodzili z
kluczem na szyi, bo ich rodzice pracowali na dwóch etatach. Nie robią
wrażenia upośledzonych emocjonalnie, nieszczęśliwych. Budują normalne
związki, przekazują swoim dzieciom prawidłowe wzorce.
Znam też dzieci niepracujących mam, które są rozchwiane emocjonalnie.
To wszystko nie jest aż takie proste!
Szczęscie dziecięcia nie jest pierwszą pochodną czasu spedzanego z
rodzicielką.
Ola
|