Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!not-for-mail
From: "jerz" <j...@p...com.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: mech na trawniku
Date: Wed, 29 Mar 2000 19:10:22 +0200
Organization: http://news.icm.edu.pl/
Lines: 31
Message-ID: <8btdeg$p16$1@sunsite.icm.edu.pl>
References: <8bsuv8$9h8$1@aquarius.webcorp.com.pl>
NNTP-Posting-Host: pc254.proszynski.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: sunsite.icm.edu.pl 954349840 25638 194.181.35.254 (29 Mar 2000 17:10:40 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: 29 Mar 2000 17:10:40 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MSMail-Priority: Normal
X-Notice1: This post has been postprocessed on the news.icm.edu.pl server.
X-Notice2: Subject line has been filtered and any Odp: strings removed.
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:16301
Ukryj nagłówki
> Z rozpacza stwierdzilem, ze po zimie na moim trawniku wyrósl mech. Jest go
> sporo, caly dywan. Czy to wina gleby? Jak go zlikwidowac? (1400m2).
Kosilem
> kosiarka z koszem, resztki trawy nie zostawaly. Gleba jest rózna,
miejscami
> gliniasta, miejscami piaszczysta. Prosze o pomoc
> Pozdrawiam Jurek
Ja też stwierdziłem ze zgrozą w sobotę, że po zimie na moim trawniku wyrósł
mech. Ale na szczęście od strony północnej, trochę zacienionej. I jak
podejrzewam, przyczyną jest nadmierna wilgotność gleby. Tej zimy był śnieg
ale mokry, nie było aż takich mrozów. Zresztą cały trawnik wyległ i trawa
zbyt długa zbutwiała. Błędem moim było pozostawienie jej zbyt długiej. A
można było ją skrócić. Lenistwo nie popłaca.
Musiałem to wszystko wygrabić teraz. Nie podejrzewam też, że mech pojawił
się z braku wapnia czy też nagłego silnego zakwaszenia, nie na moim ugorze.
Chociaż sprawdzę pH-metrem ale to by było b. dziwne. Jest to raczej efekt
nadmiernej wilgoci, gdyż cała woda z dachu tam spływa.
Możliwą przyczyną jest również i to, że w tym akurat rejonie nie
napowietrzyłem swojego trawnika. Gdzie indziej to zrobiłem i chyba to trochę
pomogło. Mam nadzieję, że po wygrabieniu obumarłych szczatków, mech się nie
rozprzestrzeni. Czy zaregaowałem w porę?
Odpowiem za 2-3 tygodnie.
I kto by pomyślał, zrezygnowałem z uprawy warzyw i pomidorów [były
wspaniałe] na rzecz trawnika. Chciałem mieć mniej pracy a więcej odpoczywać.
Nadal zasuwam, tylko robię co innego.
Pozdrawiam już prawie wiosennie, jerz.
|