Data: 2002-05-13 21:27:24
Temat: Re: mgr mdrok i ECA ;>
Od: "Ewelina Kadyła" <s...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"mdrok" <m...@o...pl> wrote in message news:abliea$482$1@news.tpi.pl...
> DZis sobie sam zrobilem 'porcje' ECA. Na www.sfd.pl wyczytalem ze trzeba
to
> zrobic w propocji. 2 tabletki tussipecta+jakis kofix czy cos +1/2 badz
1/4
> tabletki polopiryny S.
> Zrobilem tak tzn zamiast tego kofixa czy czegos tam wzialem jedna czarna
> kaweno i 1/2
> poloprunki S. Odczekalem 30 min i poszedlem biegac. Szczerze mowiac to
> myslalem z tego co
> Jan W. mowil ze bede czul zmeczenia. A tu nic normalnie tak samo sie
> zmeczylem jak wczesniej.
> Tylko chce mi sie wymiotowac jak pomysle o tej czarnej gorzkiej kawie ,
> bleeee ( jak ludzie moga pic takie
> swinstwo ...fuuuj)i czuje takie lekkie klucie pod zebrami po prawej
> stronie.....Ciekawe co mnie boli?
> No nic, nie bede jednak stosowal tej farmakologicznej ECA.....jedynie to
> apetyt lekko ustepuje.
>
> Pozdrawiam.
Hmm, a mnie sie wydaje, ze powinienies przestac robic takie mieszanki, kupic
gotowy preparat i dopiero ocenic. ECA naprawde dziala (biore od 2 tygodni -
5kg mniej, b.dobrze sie czuje, zmeczenie i ospalosc zniknely - naprawde
swietnie sie cwiczy). A co do bolu - to prawdopodobnie watroba. Jakos nie
slyszalam, zeby ktos (osoba zdrowa przy odpowiednim dawkowaniu) mial jakies
bole, a w przypadku osob "oszczedzajacych", ktore zdecydowaly sie na ECA
wlasnej roboty, o bolach watroby juz gdzies slyszalam. Uwazaj...
pozdrawiam
Ewelina
|