Data: 2007-10-10 10:46:25
Temat: Re: miałam dość diety
Od: "news.tpi.pl" <W...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wybacz, ale uważam, że powinnaś zasięgnąć porady juakiegos specjalisty. A
swoją drogą masz świetny żołądek, że to wytrzymuje.
Użytkownik "kania" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fcbbhk$9m$1@achot.icm.edu.pl...
> Cześć.
>
> Piszę pierwszy raz, ale grupę czytam od dość dawna.
> Nigdy nie mogłam się oprzeć sile przyzwyczajenia jaką było zjadanie 2 lub
> 3
> tabliczek czekolady codziennie wieczorem. I żeby nie było niedomówien
> ("nie
> dopisać") muszę dodać, że chodzi o całe czekolady (niektórzy z moich
> znajomych tabliczką nazywają taki mały ułamany kwadracik :D). Zawsze potem
> miałam potworne wyrzuty sumienia. Kilka razy nawet sie zdażyło, że
> koniczło
> sie w ubikacji :(.
> Od jakiegoś czasu byłam na diecie 1000 kalorii. I było całkiem dobrze,
> jednak nie mogłam sie powstrzymać od czekolady..no i znowu te wyrzuty
> sumienia :(. Niedowno widziałam w telewizji reklamę Fundacji Krewniacy.
> Chciał zrobić cos dla innych.
> Było całkiem miło: ankieta, badania , nawet nie poczułam ukłucia. Jakież
> było moje zdziwienie gdy po skończonym zabiegu dostałam oprócz książeczki
> honorowego krwiodawcy 10 !!! tabliczek pysznej czekolady. Ale tym razem
> juz
> się nie powstrzymywałam. Wiedziałam, że to zasłużona rozkosz. I zjadłam 4.
> I
> już nie było wyrzutów sumienia :D.
> Chciałam Was zapytać co myślicie o moim sposobie na wyrzuty sumienia
> związane z objadaniem się.
>
> --
> Pozdrawienia
> Kania
>
>
>
|