migrena raz jeszcze: Mariomigran-czy to komus pomogło?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

11. Data: 2005-08-28 23:44:16

Temat: Re: migrena raz jeszcze: Mariomigran-czy to komus pomogło?
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 28 Aug 2005 17:14:36 +0000 (UTC), *a...@g...pl*
<news:desrds$cqt$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):

> Stosowałam mnóstwo leków zapobiegających atakom migreny
> oraz tych przerywających atak (łącznie z drogimi tryptanami).Niewiele pomogło:(
> Metodą prób i błędów znalazłam lek, który dość szybko przerywa atak. Jest to
> coffecorn forte, który zwęża naczynia krwionośne w mózgu.W moim przypadku
> działa niezawodnie, o ile wezmę go w porę. Ma trochę skutków ubocznych niezbyt
> dla mnie przyjemnych, ale głowa nie boli:)

Nie mogę znaleźć w necie informacji/ulotki o tym leku. Czy możesz przepisać
najważniejsze informacje ze swojej ulotki?
Napisz jeszcze jakie skutki uboczne u Ciebie powoduje, ok?

--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-08-29 16:47:34

Temat: Re: migrena raz jeszcze: Mariomigran-czy to komus pomogło?
Od: " " <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Nie mogę znaleźć w necie informacji/ulotki o tym leku. Czy możesz przepisać
> najważniejsze informacje ze swojej ulotki?
> Napisz jeszcze jakie skutki uboczne u Ciebie powoduje, ok?

W wielkim skrócie, bo ulotka jest bardzo długa:
Wchodząca w skład leku ergotamina jest silnym środkiem kurczącym naczynia. W
migrenowych bólach głowy powoduje selektywny skurcz tętnic czaszkowychi
wywiera centralne działanie hamujące na neurony serotoninergiczne
pośredniczące w transmisji lub regulacji przewodzenia bodźców bólowych.
Nie stosować leku, jeśli występuje: nadciśnienie, choroby naczyń obwodowych,
miażdżyca naczyń oraz po zabiegach chirurgicznych na naczyniach,
niedotlenienie mięśnia sercowego, przebyty zawał, choroba wrzodowa, choroby
nerek i wątroby, posocznica, jaskra, nadwrażliwość na alkaloidy sporyszu lub
kofeinę.Nie brać w ciąży i w okresie karmienia piersią.
Stosować w momencie wystąpienia pierwszych objawów migreny 1-2 drażetek(max. 4
draż. na dobę)
Działania niepożądane:(aż strach wymieniać)
zaburzenia ze strony ośrodkowego układu nerwowego: parestezje obwodowych
części ciała, osłabienie kończyn, bóle głowy, stany dezorientacji, zawroty
głowy, senność. Obecność kofeiny może powodować bezsenność,drażliwość, drżenia
mięśniowe( to akurat potwierdzam, bo mam). Mogą wystąpić zaburzenia rytmu
serca, zwłóknienie mięśnia sercowego, zastawek, naczyń wieńcowych i aorty,
podwyższenielub obniżenie ciśnienia. Dalej: nudności, dolegliwości
żołądkowo-jelitowe(mam), bóle w nadbrzuszu, zaparcia i wiele innych...
Ja z tej długie listy mam nudności, zaburzenia żołądkowo-jelitowe,
bezsenność, ogólne rozdrażnienie, drżenie wewnątrz ciała, drżenie rąk, ogólnie
czuję się trochę jak na "odlocie" (chociaż tak naprawdę nie wiem, jak to jest,
bo nigdy nie brałam), ale najważniejsze dla mnie, że głowa nie boli:)
Cena przystępna, w mojej aptece7,40 zł za 12 drazetek, ale lek na receptę( ja
mam zaprzyjaźnioną aptekarkę, więc nie mam problemu).
Życzę skuteczności leku i jak najmniej migren:)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-08-29 19:09:26

Temat: Re: migrena raz jeszcze: Mariomigran-czy to komus pomogło?
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 29 Aug 2005 16:47:34 +0000 (UTC), *a...@g...pl*
<news:deve76$bom$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):

> W wielkim skrócie, bo ulotka jest bardzo długa:
[...]

Po prostu straszą, tak na wszelki wypadek.

Mam teraz wyrzuty sumienia, że tyle musiałaś przepisywać :-( ..., tym
bardziej, że ja już od jakiejś godziny mam te proszki :-(
Akurat mnie dzisiaj głowa przestała "łupać", to jeszcze nie zażyłam :D

> Ja z tej długie listy mam nudności, zaburzenia żołądkowo-jelitowe,
> bezsenność, ogólne rozdrażnienie, drżenie wewnątrz ciała, drżenie rąk, ogólnie
> czuję się trochę jak na "odlocie" (chociaż tak naprawdę nie wiem, jak to jest,
> bo nigdy nie brałam), ale najważniejsze dla mnie, że głowa nie boli:)
> Cena przystępna, w mojej aptece7,40 zł za 12 drazetek, ale lek na receptę( ja
> mam zaprzyjaźnioną aptekarkę, więc nie mam problemu).

Może nie masz niskiego ciśnienia i dlatego tak się czujesz :-( To są
proszki dla niskociśnieniowców.
Wykup sobie Profenid 50 mg (4 zł. z groszami), powinny Ci pomóc i nie
będziesz się po nich źle czuła.

Poszłam dzisiaj po receptę na te obydwa leki i lekarka powiedziała, że ten
Coffecorn Forte to bardzo dobre proszki :-). Zmierzyła mi co prawda przedtem
ciśnienie, a ja mam niskie. Teraz mam w domu już Profenid, Coffecorn i jak
jeden nie pomoże, to może drugi pomoże. Na szczęście atak migreny minął, ale
nigdy nie wiadomo, kiedy znowu mnie dopadnie, bo jestem na dodatek wrażliwa
na przeciągi i te wszystkie wiejące klimatyzacje, które teraz pomontowali
np. w aptece, na poczcie. Człowiek przyjdzie wygrzany z dworu, a tam musi
stać w kolejce i marznąć. Najgorszy to jest ten powiew (tak ustawiają, żeby
im-pracownikom nie wiało, tylko klientom) :-(

> Życzę skuteczności leku i jak najmniej migren:)

Dzięki i nawzajem :-)

Pozdrawiam,
--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-08-30 13:32:41

Temat: Re: migrena raz jeszcze: Mariomigran-czy to komus pomogło?
Od: "SebaeL" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

napisał:
> Stosowałam mnóstwo leków zapobiegających atakom migreny

W moim przypadku (10-godzinne ataki z aurą, wymiotami i okropnym bólem
głowy) baaardzo pomaga czysty ibuprofen popity mocną kawą. Odkąd to odkryłem
jakieś dwa lata temu, do silnego bólu i ucisku w oczodole i wymiotów już nie
dochodzi i mogę normalnie funkcjonować, zamiast kłaść się w ciemności :) A
ataki zdarzaja mi się w odstępach ok. 30-dniowych.

seba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry