Data: 2006-08-23 16:41:25
Temat: Re: mikser do trawy
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"KiTek" <b...@w...pl> wrote in message
news:echvut$61k$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:echilp$sad$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>> "KiTek" <a...@w...pl> wrote in message
>> news:echhqn$oot$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Gdybym chciał mieć kompost na działce to prawdopodobnie nie szukałbym
>>> takiego urządzenia. Za odpowiedzi typu "kup owce - one same wykoszą
>>> trawę" dziękuję.
>>> pozdrawiam
>>> Maciek
>>
>> Szukasz porady bez podania warunków i na dodatek jesteś niegrzeczny.
>> Dostałeś też odpowiedź na temat "miksera" nosi on nazwę angielską "waste
>> disposer",
>> a w Polsce rozdrabniacz odpadków. http://www.promat-disp.com.pl/
>> Oczywiście są rozdrabniacze do gałęzi - ale znowu na kompost.
>>
>
> Ręce opadają. Przeczytaj jeszcze raz mój pierwszy post. Potem swoje
> odpowiedzi, które zresztą są nie na temat. Nie chcę sieczkarki od rolnika
> do której mam przymocować 4 noże ani nie mam zamiaru biegać z trawą do
> kuchni i upychać jej do zlewu. Jeśli dalej nie rozumiesz to wyjaśniam, że
> szukam fabrycznego, ogrodowego, zasilanego z sieci urzadzenia do
> przerabiania wykoszonej trawy na błotko.
> pozdrawiam
> Maciek "niegrzeczny"
Czytałem, skoro szukałem innych rozwiązań wynika z tego, że nie
spotkałem się z takim urządzeniem ogrodowym, żeby miazgę zrzucało do
kanalizacji. Dla mnie to jest mało logiczne, dlatego, że później i tak
trzeba trawnik nawozić.
Zastanawia mnie jedno - spotkałeś, pewnie pamiętasz gdzie, więc pytaj
tam, chyba, że masz takie do sprzedaży w Polsce i chcesz sobie reklamę w
necie za friko zrobić.
|