Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.task.gda.pl!news.bipnet.pl!news.infinity.net.pl!wulkan.npnet.org!news-1.fee
d.trzepak.pl!news.tkmedia.pl!news.ipartners.pl!news.man.poznan.pl!pwr.wroc.pl!p
anorama.wcss.wroc.pl!ict.pwr.wroc.pl!not-for-mail
From: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: mini sad dereniowy
Date: 08 Oct 2002 18:30:58 +0200
Organization: home, sweet home
Lines: 33
Message-ID: <m...@s...net>
References: <3...@n...onet.pl> <anpui8$eqj$1@news.tpi.pl>
<anrfgc$b3l$03$1@news.t-online.com> <anssta$eef$9@news2.tpi.pl>
<anu4tk$e5v$00$1@news.t-online.com>
NNTP-Posting-Host: ldhpux.immt.pwr.wroc.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
User-Agent: Gnus/5.0808 (Gnus v5.8.8) Emacs/20.7
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:57703
Ukryj nagłówki
"Irek Zablocki" <i...@w...de> writes:
> Pytasz o owoce czy sadzonki? Bo jesli o owoce chodzi, to chyba juz
> za pozno. Co zas sie sadzonek tyczy, to Grzegorz wspomnial
> wczesniej, ze nadlesnictwa sprzedaja.
No, w naszych okolicach, to sprzedają w Bardzie Śląskim. Ale, ale:
dzisiaj w sklepie przy Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Wrocławskiego
widziałem wyrośnięte sadzonki derenia jadalnego: żebym nie skłamał,
1.5-2 metry wysokie, prowadzone bardziej w formie drzewa niż
krzewu. Nawet się łamałem, czy nie wziąć, ale: z jednej strony już
miejsca w samochodzie nie starczyło, a z drugiej -- właśnie zacząłem
stratyfikować z pół kilo pestek -- może coś z tego wiosną wyrośnie?
> Czekam wlasnie na odpowiedz z Brzeznej w sprawie zamowienia i
> porady, czy do tych odmian poleca sie posadzenie obok dzikiego
> derenia, celem zapylenia i zwiekszenia bez to ilosci i wielkosci
> owocow. Byc moze oba sie wzajemnie zapylaja i to wystarcza. Plusem
> posiadania obu odmian jest to, ze jeden, Titus dojrzewa na poczatku
> wrzesnia a Devin w koncu. Slowem nawet zagoniony czlowiek znajdzie
> czas na przetworstwo. Czy to nie cudowne?!
Cuudne. A odpowiedzią pochwal się przed wszystkimi.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Jedna Elza, co żyła w Osnabrück,
W każdy weekend roboty miała huk.
Mając trzech narzeczonych,
Każdy fest wyposzczony,
Wieczorem dosłownie padała z nóg.
(C) Piotr Chytry
|