Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia mleko nie pasteryzowane

Grupy

Szukaj w grupach

 

mleko nie pasteryzowane

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2006-04-05 11:01:47

Temat: Re: mleko nie pasteryzowane
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomasoburkaso" napisał:

> Proponuje wypażać

Wyparzać jeśli już.
Uhate piję tylko dlatego, że nie trzeba go gotować. A Domestosa nie
używam.

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://aicha.opowiadania.org
"zajmij się lepiej tymi porno opowiadankami na swojej stronie"
(C) koniczyna4listki at psst



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2006-04-05 11:20:15

Temat: Re: mleko nie pasteryzowane
Od: Waldemar Krzok <w...@c...de> szukaj wiadomości tego autora

Aicha schrieb:
> Użytkownik "tomasoburkaso" napisał:
>
>> Proponuje wypażać
>
> Wyparzać jeśli już.
> Uhate piję tylko dlatego, że nie trzeba go gotować. A Domestosa nie używam.

innego też nie trzeba gotować. Wogóle mleka nie gotuję, chyba, że na budyń.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2006-04-05 11:31:24

Temat: Re: mleko nie pasteryzowane [OT]
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 03.04.2006, o godzinie 17.13.44, na pl.rec.kuchnia, Aicha napisał(a):

> Nie, dla niewierzących to jest bomba. Albo samolot :]

Fakt... wierzący to z nożykiem do samolotu. :)

> 4% z czego? Z całości czy 4% z ogólnej zawartości białka w białku?

Ogólnej zawartości.

> BTW, gdzie wątroba, a gdzie jajnik...

Zależy jeszcze, który jajnik. Ale ogólnie tam gdzie zawsze. I chyba długo
się to nie zmieni. :)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2006-04-05 11:42:23

Temat: Re: mleko nie pasteryzowane [OT]
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Habeck Colibretto" napisał:

>> Nie, dla niewierzących to jest bomba. Albo samolot :]
> Fakt... wierzący to z nożykiem do samolotu. :)

Plastikowym, oczywiście ;)

>> BTW, gdzie wątroba, a gdzie jajnik...
> Zależy jeszcze, który jajnik. Ale ogólnie tam gdzie zawsze. I chyba
> długo się to nie zmieni. :)

No wuaśnie. We wątobie "robi się" żółtko, a wew jajniku białko.
Zastanawiem się tylko którędy przechodzi do miejsca połączenia. Kury
mają takie cóś, co się nazywa kloaką. Może tam? :]
Czy jest na sali weterynarz albo inny rolnik?

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://aicha.opowiadania.org
"zajmij się lepiej tymi porno opowiadankami na swojej stronie"
(C) koniczyna4listki at psst


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wok
Placek drożdżowy maślany
Salceson z Wasabi :-D
groszek cukrowy
zupa kalarepowa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »