Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.g
ermany.com!postnews.google.com!s48g2000cws.googlegroups.com!not-for-mail
From: "Hanka" <c...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: modlitewnik
Date: 3 Mar 2007 01:13:40 -0800
Organization: http://groups.google.com
Lines: 47
Message-ID: <1...@s...googlegroups.com>
References: <1...@j...googlegroups.com>
<1...@s...googlegroups.com>
<1...@s...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: 83.27.202.192
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1172913227 14830 127.0.0.1 (3 Mar 2007 09:13:47 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Sat, 3 Mar 2007 09:13:47 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <1...@s...googlegroups.com>
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.1.2)
Gecko/20070219 Firefox/2.0.0.2,gzip(gfe),gzip(gfe)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: s48g2000cws.googlegroups.com; posting-host=83.27.202.192;
posting-account=6dmaTw0AAAAxF68hnJpH4cW6Le6Qj6wh
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:364439
Ukryj nagłówki
On 3 Mar, 01:32, "uookie" <u...@g...com> wrote:
> > No właśnie - czy to jest dla Ciebie ten sam Bóg?
>
> tak, brak tu spójności, ale też przeceniasz role kościoła. Bóg nie
> jest dziadkiem z siwą brodą, ale czymś, co może pozwolić go zauważyć,
> w czym może się przejawiać. środowisko, fauna, flora, są jakby z
> założenia dziełem tej bliżej nieokreślonej formy, ale właśnie to samo
> środowisko jest tak powszednie, że można w nim już nie dostrzegać
> przejawu czegoś wyższego. dlatego obrazem boga, dla mnie
> najwyraźniejszym, jest między innymi cały wszechświat i miłość. gdy
> więc pisze o przenikaniu mnie przez Boga, myślę o tych wszystkich
> atomach i ich cząsteczkach, które we mnie pulsują.
Właśnie o takie doprecyzowanie z Twojej strony mi chodziło.
Rola KRK w opisywaniu Boga - są ludzie, którzy doskonale się wpasowują
w taką, a nie inną postać działalności kościoła i pozwalają, aby miał
na nich wpływ tzw przemożny. Na szczęście, jest to kwestia wyboru.
> ...i dlatego, że nie chce się przed tym Bogiem tłumaczyć z mojego
> niebożego życia...
...no właśnie, tu mi trochę zgrzyta - bo niby skąd wiesz, że Twoje
życie jest "nieboże"? A może właśnie tacy ludzie jak Ty, realizują
boskie plany bardziej, niż trącący hipokryzją świętoszkowie?
> ... ale może wierze w takiego Boga, jaki mi bardziej
> pasuje - bezosobowego, dla którego liczy się moja pokora i umiłowanie
> do przyrody, a nie styl życia.
Zapewne nie jesteś w _takiej_ wierze osamotniony.
Hanka
|