Data: 2005-02-21 11:18:35
Temat: Re: modne kolory
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2005-02-21 11:56,Użytkownik Svenja Svensson ziewnął szeroko i rzekł:
> Ja to samo, nie wiem jak to sie dzieje :-) U mnie bylo podobnie z japonkami
> :-)
Ja mam dokładnie odwrotnie - zawsze jestem do tyłu :) Ale muszę przyznać
, że jeśli już kieruję się wskazaniami mody, to "zasiorbuję" to, co
pasuje do mnie. Mam swoje ulubione kolory i wiem, że dobrze w nich
wyglądam, i jestem im wierna. Np czerwony. Nie mam pojęcia, czy jest
modny, ale mam pół szafy czerwonych ciuchów (w różnych wersjach
czerwieni, od "ognistej" po bardzo ciemne, śliwkowe bordo) i choćby były
nie wiem jak niemodne, to się ich nie pozbędę :)
Tak samo z fasonami. Jeśli coś mi się podoba i uważam, że będę w tym
ciekawie wyglądać, to podchwytuję, a jeśli nie, to nie stosuję na siłę.
Po co? :)
No i zbankrutowałabym, gdybym się miała tak co sezon dostosowywać do
najnowszych wytycznych :)
krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|