Data: 2005-01-08 22:06:52
Temat: Re: moj problem
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
myszkof:
> wyciagasz bledne wnioski z moich wypowiedzi...
> probowalam i jest wazne.
> ale wiem, ze to byl zly sposob i tyle
A na czym polega mialby "dobry sposob"?
> dal. byl soba
> nikt nie jest taki jak ja
Nieprawda. :)
Czy sadzisz/jestes pewna ze ten gosc nie mial/nie ma/nie
bedzie mial bardzo podobnych problemow z otoczeniem
jak te z Toba?
> nie wytworzylam zadnej teorii dlaczego ktos jest inny
Alez oczywiscie ze wytworzylas.
Nawet czesciowo, w zarysie ja przytoczylas. :)
> kazdy jest taki jaki jest
Moze zostan w przyszlosci zawodowym psychologiem?
Zarobilabys przy okazji na swojej manii poswiecania sie sierotom.
Zly pomysl? ;)
> ja chcialam mu pare zeczy uswiadomi, ktore matka mi uswiadomila
> i za co jestem jej wdzieczna wiem ze nie powinnam ale tak bylo
Co Twoja mama mowi na ten temat?
Rozmawialas z nia o tym?
--
Czarek
|