Data: 2007-02-07 12:34:11
Temat: Re: mole?
Od: "jakto" <j...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Rozpoznac mozna prosto: na tkaninie (dzianinie) wija sie biale, male
robaczki, ktore robia dziury. Pozniej przeobrazaja sie w motylki, biale, male
i b. ruchliwe (ciezko je zlapac). Walka z molami jest o tyle uciazliwa, ze
trzeba przejrzec wszystkie ciuchy w calym mieszkaniu. Ja mam mnostwo ciuchow,
welen, skor itp w najrozmaitszych zakamarkach. Jak raz zalegly mi sie mole,
przejrzalam wszystko, polowe wyrzucilam a larw nie znalazlam. A motylki dalej
fruwaly po mieszkaniu (no, niewiele, rzecz jasna, ale znak to, ze cos sie
swieci). Dopiero za drugim podejsciem, znowu wszystko przetrzepalam i
nareszcie znalazlam - byly w zapomnianym pasku (z welny) od plaszcza (pasek
lezal na dnie szafy). I tam byla wylegarnia. Trzeba wiec
zniszczyc "wylegarnie", wszystko co sie da przetrzepac na balkonie, wywietrzyc
i na koncu "popsikac" calkiem milo pachnacym sprayem na mole (do nabycia w
marketach).
Cześć!!!
>
> Podejrzewam , że do moich zasobów dorwały się mole :(
>
> Jak je rozpoznać (może to coś innego) i jak zwalczyć!!!???
>
> Pozdrawiam i czekam na Wasze sugestie!!!
>
> Abebe
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|