Tue, 8 Nov 2005 21:49:31 +0100, *Agata* <news:dkr319$j47$1@inews.gazeta.pl>
napisał(a):

> Dla mnie to juz jest jak stracony :). Siostra ma koronki na 2 zebach to ma
> tylko kawaleczek zeba, wyciagniete nerwy i na to "sztuczny zab" czyli
> koronka. Nie wiem czy to moze wygladac ladniej (u siostry lepiej wygladaly
> jej zeby, ale trudno) a u mnie na 7 to nawet nie bedzie widac. Tylko tak sie
> zastanawiam czy skoro ten zab bedzie spilowany i "przykryty" koronka to czy
> nie zacznie sie troche psuc...albo jak zacznie to nie bede tego widziala :(

Jak korzeń jest zdrowy, to nie powinien się psuć. Koronka chroni ten ząb.
Już chyba lepsze to niż szczerbata chodzić? No, chyba, że Cię stać na
implanta, to już kultura :-)

--
Kaja