> Moim zdaniem nie. Ja akurat nie mam obsesji na punkcie rzeźby i spalania
> ale z tego co słyszałem takie sztuczne napędzacze robią więcej szkody
> niż pożytku. Mięśnie na nich pracują nienaturalnie i prowokuje to ich
> nierównomierny rozwój i nie tylko przy ćwiczeniu na mięśnie ale przy
> każdym ćwiczeniu... Każdy z nas jest skompliowaną maszynerią a nasz
> układ mięśniowo-szkieletowy to dobrze wyregulowany przez naturę system
> (po co go wyginać takimi gadżecikami?)
>

No tak, ale przeciez coraz wiecej dowod na to ze tej 'maszynerii' mozna
pomoc - chociazby medycyna, farmaceutyka itp ;)

> Po drugie... może to i nieracjonalna rada ale cena jest podejrzanie
> niska, ktoś się czegoś pozbywa albo sprzedaje podróbkowy szajsik. Swoją
> drogą AFAIK wszystkie te urządzonka są tandetne ale oczywiście każdy
> jest oryginalnym abgymnicem, gymtec-em, electro trainerem, ab-trainerem
> etc etc... niepotrzebne skreślić (a reszta to podróbki)
>

No tez prawda, ale jak to jest zasilane na 2 bateryjki to co to moze zrobic
?:) moze glupie podejscie ;)


> Po trzecie program spalanie tłuszczu na drodze jakichkolwiek ćwiczeń to
> nie tylko drgawki mięśniowe. To mnóstwo różnych procesów które
> uruchamiasz w trakcie wysiłku, większość korzystna ale wtedy kiedy jest
> osiągana naturalnie.
>

hm.. no tak ale nie patrzylbym na to z punktu 'usiasc wlaczyc i schudnac' a
raczej jako pomoc, kolejny dodatek przy odchudzaniu, cos z rodzaju zamiast
oleju - oliwe :)

> Po czwarte zasięgnij przed zakupem opinii osób które były w podobnej
> sytuacji i kupiły coś takiego (znaczy nie ćwiczyły regularnie tylko
> chciały łatwo i przyjemnie schudnąć) myślę, że ich opinie o wynalazku
> będę bardziej stonowane niż opis na stronie.
>

No i poto wyslalem tu posta nie wiem gdzie jest lepsze miejsce by szukac
tego :) dzieki za konstruktywna odpowiedz;)

Zastanowie sie, moze kupie i wtedy napisze na grupie co i jak mi to pomoglo
??

> Montag

pozdrawiam,
Tomek