Data: 2004-01-15 08:13:32
Temat: Re: można nie śnić?
Od: nonnocere <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
L&N lab wrote:
> > Bo ja mam na odwrót. Chcialbym śnić (a raczej pamiętać swoje sny), a
> prawie
> > nigdy nie pamiętam (chyba że ktoś mnie nagle wyrwie ze snu, albo jakiś
> > wyjątkowy koszmar mi się przyśni)! Można coś z tym zrobić, czy "te typy
> tak
> > mają" i koniec? :-)
>
> Najwyraźniej nigdy nie zdarza Ci się mieć tej fazy, kiedy śnisz, w okolicach
> pory wybudzenia.
> Może poproś kogoś aby Cię obudził o 3, 4 na ranem ;-)))
Można by było nawet skonstruować taką maszynkę kompatybilną z EEG, która
by dawała sygnał dźwiękowy w odpowiednim momencie :)) Ale może się potem
okazać, że lepiej było nie pamiętać snów...
Ponoć zamierzone efekty może dawać zapisywanie tego co się zapamiętało.
Zaraz po przebudzeniu. W tym momentach, gdy się oczywiści coś
zapamiętało :). I tak systamatycznie, aż otworzą się odpowiednie
możliwości :)
--
Pozdrawiam, Magdalena S.
"Aby zdobywać wielkość, człowiek musi tworzyć, a nie odtwarzać"
Antoine de Saint - Exupery
|