« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-05-24 07:52:26
Temat: Re: mszyce i winoroślaJerzy napisal:
> > Krycha&Co(ty) z malinami w różach i pokrzywami w malinach
> Tylko nie wycinaj wszystkich, trochę ich zostaw, znaczy się pokrzyw.
> ;-)
Po co?! Zreszta próżne obawy, musiałabym wykopać wszystkie kłącza,
a tyle siły nie mam, baba nie koparka :-(
Krycha&Co(ty) w pokrzywach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-05-24 09:18:22
Temat: Re: mszyce i winorośla
> Bez cięć? Nie można! A nawet trzeba ciąć bo dobrze im to robi. :-)))))
> Sekator podstawowym narzędziem przy uprawie winorośli. :-) I najlepszym
> kumplem :-))))))
> Tnie się jesienią albo końcem zimy przed ruszeniem wegetacji. Teraz sprawa
> jest bezprzedmiotowa. Co najwyżej można przerzedzić krzew wyłamując
> większość bezpłodnych latorośli ( o ile krzew jest już w okresie
> zawiązywania kwiatostanów).
Czytałam,że po kwitnięciu należy obciąć te pędy, na których są owoce, dwa
listki powyżej nich. Przy dużej winorośli jest to pracochłonne, no i trzeba
używać drabiny, czy czegoś. A co z wycinaniem mniejszych owocków z gron?
Ulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-05-24 09:24:01
Temat: Re: mszyce i winorośla> A czym pryskałaś, kiedy itd. itp.
Pryskałam czymś, co mi polecił sprzedawca w Witaminie. No i średnio co 2
tygodnie od pierwszych mszyc. Problem jeszcze jest w tym, że listki się
zwijają, a tam płyn nie dociera.
> A tak naprawdę, to mszyce jak jest plaga to należałoby usunąć razem z
> mrówkami i "sąsiadem", który być może je hoduje?
Mrówki sukcesywnie usuwam, co jest może bardzie uciążliwe. Właściwie zamiast
zająć się roślinkami, cały czas unicestwiam żyjątka. A sąsiad ma drzewka
przy miedzy i nie mam odwagi mu zwrócić uwagę, poza tym hoduje też chwasty
pod drzewami. Posadziłam żywopłot - może się trochę odgrodzę.
> Swoją drogą zwalczanie jest b. uciążliwe. Lepiej zapobiegać wysiewając
> kwiaty, np. aksamitki (Tagetes i Calendula), maki (Papaver sp.), nasturcje
Ale zanim aksamitki zakwitną, to mszyce zjedzą mi wszystkie drzewka!!!
Ulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-05-24 09:40:24
Temat: Re: mszyce i winorośla>
> Czytałam,że po kwitnięciu należy obciąć te pędy, na których są owoce, dwa
> listki powyżej nich. Przy dużej winorośli jest to pracochłonne, no i trzeba
> używać drabiny, czy czegoś. A co z wycinaniem mniejszych owocków z gron?
> Ulka
Podaj tytul i nazwisko autora.
Odradzam obcinanie pedow tuz po kwitnieniu.
Dopiero jak owoce osiagna swoja mksymalna wielkosc mozna oglawiac
latorosle.
Obcinamy wtedy, pozostawiajac okolo 10 lisci, jesli sa male lub 6 lisci,
jesli duze, ponad ostatnim gronem.
Jesli chodzi o mniejsze "owocki" to mozesz wycinac jesli masz az taki
zapal.
Ja nigdy tego nie robie bo te male jagodki czasami sa najsmaczniejsze np.
u odmiany Chrupka Lamberta.
Pozdr.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-05-27 10:15:20
Temat: Re: mszyce i winorośla
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3CEDF13A.CCEBE945@people.pl...
, baba nie koparka :-(
Od kiedy??? ;-))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-05-27 11:01:08
Temat: Re: mszyce i winoroślaJanusz Czapski napisal:
> , baba nie koparka :-(
> Od kiedy??? ;-))))
Masz rację, jednak koparka ;-)
Krycha&Co(ty) sadząca głogi na żywopłot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-05-27 11:43:35
Temat: Re: mszyce i winorośla
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3CF211F4.93B5645B@people.pl...
> Janusz Czapski napisal:
>
> > , baba nie koparka :-(
> > Od kiedy??? ;-))))
>
> Masz rację,
Jak zawsze, jak zawsze.... (niestety!) :-)))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-05-27 21:20:11
Temat: Re: mszyce i winoroślaTo moze choć zjada mszyce ???
j.
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:act5rc$ri2$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:3CF211F4.93B5645B@people.pl...
> > Janusz Czapski napisal:
> >
> > > , baba nie koparka :-(
> > > Od kiedy??? ;-))))
> >
> > Masz rację,
> Jak zawsze, jak zawsze.... (niestety!) :-)))
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |