Robaczywe jabłka
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-22 21:48:17
Temat: Robaczywe jabłkaOd: Maar <n...@g...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam i pozdrawiam grupe,
Odziedziczyłem 'kawałek' ogrodu z kilkoma jabłoniami (takie fajne
starodawne: malinówka, kosztela, papierówka, etc).
Niestety w zeszłym roku 100% (sic!) owoców było robaczywych.
I tu zaczyna się moje pytanie/prośba do Grupy: Czy można we własnym
zakresie wytępić tę plagę robali? Jeśli tak to czym i kiedy pryskać?
Od kilku dni UCZCIWIE googluje archiwum, przeczytałem już chyba wszystko
co zwracają przeglądarki na hasło +szkodniki+jabłoń, dowiedziałem się
nawet co to są szkodniki minujące (do wczoraj nie wiedziałem nawet, że
można minować liście:-)) ale chyba przy klawiaturze moje IQ zrównało się
z IQ kompostownika, który odziedziczyłem z ogrodem, bo naprawdę nie wiem
co zabije na śmierć to robactwo (ani co to za robactwo).
Aha, zapomniałbym napisać o najważniejszym: te robaki żyją w środku
jabłka. W zeszłym roku nie myślałem, że będę je miał eksterminować i za
bardzo im się nie przyglądałem, ale to są takie zwykłe robale z krzywymi
nóżkami, paskudnym pyskiem, tłustym cielskiem itd. Ze światem
zewnętrznym komunikują się poprzez małą dziurkę w skórce (najczęściej w
okolicach podbiegunowych)
Będę wdzięczny za wszelką pomoc.
Marek Grzywa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2002-05-23 13:37:50
Temat: Re: Robaczywe jabłkaOd: "MMK" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Owocówka jabłkóweczka
mozna zwalczac i to nawet skutecznie
co do prepratów to warto nabyc publikacje o ochronie sadu np
http://ksiegarnia.haslo.pl/ochrona.htm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |