Data: 2003-06-28 13:33:49
Temat: Re: mycie twarzy bardzo podrażnionej
Od: "Sana/Anna" <a...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Yoan"
> polecam mycie
Ciekawe...
> albo płatki owsiane
Też ciekawe...
>niech wsiąknie i posmarować delikatnym kremem,
Jaka ja szczęśliwa bym byłam gdyby mi pani dermatolog choć wazeliny
pozwoliła użyć. Ale na buźkę ŻADNEGO kremu nie wolno mi stosować. Gdyby nie
to już dawno wpakowałabym sobie wszystki możliwe kojąco-regenerujące
preparaty dla alegrików... no i delikane pilingi tez poszłyby w ruch. Tylko,
że leczenie nic by wtedy podobno nie dało.
> to są sposoby jakie kiedyś polecił mojej mamie prof dermatolog/alergolog
dla
> mnie jestem strasznym alergikiem i mam bardzo suchą skórę i podrażnioną -
> jak to stosuję zawsze jest śliczna jak u niemowlaka
No to trzeba będzie spróbować. Zwłaszcza, że moja lekarka ma urlop :/
> aha, krochmal trochę ściąga, płatki nie
No tak. :)
> pozdrawiam
Dzięki wszystkim za odzew, dam znać, jak coś zwojuję z tą tarką, co mam na
twarzy.
--
Sana
Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
|