Data: 2003-03-17 11:26:08
Temat: Re: (n)MENiS dyskryminuje niepelnosprawnych?
Od: "Lamia" <L...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jouaska
> _wrocilo_ do szkol..?!
>
> aaaaa.........
> czyli o jak najwieksze ograniczenie nauczania indywidualnego chodzi...
> ale nie zmienia to faktu, ze uczen, ktoremu zostanie przyznane nauczanie
> indywidualne nie bedzie do szkoly uczeszczal.
> no tak. przeciez chodzi tu nie tyle o wychowanie, ksztaltowanie czy
> nauczanie ile o _spelnienie obowiazku szkolnego_
>
> 1. uczen ma spelnic obowiazek szkolny.
> 2. uczen nie ma byc niepotrzebnie nauczany.
> 3. nauczyciele nie maja niepotrzebnie uczyc.
> 4. laczenie uczenia indywidualnego i 'zbiorowego' bylo do tej pory na tyle
> szkodliwe dla uczniow ze zen zrezygnowano (przeciez nasze polskie szkoly
> spelniaja wszelkie wymagania... ;))
>
> MENiS ogranicza dzieciom mozliwosci edukacyjne.
> no inaczej mi nie wychodzi.
>
> ja nadal nie moge tego zrozumiec
To nie tak do końca. Chodziło zapewne ,tak jak piszą o ograniczenie
nauczania indywidualnego , jeżeli tylko jest taka możliwość (przecież to
kosztuje). Zresztą jak sama definicja wskazuje, nauczanie przyznaje się
wtedy , gdy dziecko nie może lub ma ograniczoną możliwość uczęszczania do
szkoły.
Ale, nigdzie nie jest napisane w rozporządzeniu, że nie wolno dziecku
chodzić do szkoły (jest tylko wskazanie, że NI powinno odbywać się w miejscu
pobytu dziecka).
Są zresztą zostawione furtki :
"2.1 Indywidualne nauczanie dyrektor szkoły organizuje w sposób zapewniający
realizację wskazań wynikających z potrzeb edukacyjnych oraz zalecanych form
pomocy psychologiczno-pedagogicznej, określonych w orzeczeniu o potrzebie
indywidualnego nauczania"
"6. W celu pełnego osobowego rozwoju uczniów objętych indywidualnym
nauczaniem oraz ich integracji ze środowiskiem rówieśników, dyrektor szkoły
w miarę posiadanych możliwości, uwzględniając stan zdrowia dzieci,
organizuje im uczestniczenie w życiu szkoły (np. w uroczystościach
okolicznościowych).
Niepotrzebnie robi się z tego afera. Nic właściwie się nie zmienia, poza tym
że limit godzin jest określony dla każdego etapu, włącznie z sześciolatkami.
Pozdrawia
Lamia
|