> > na mikołaja pomaluj se jaja
>
> A jak chwyci mróz...odetnij je se i juz
> ;P
no i tu mi sie przypomina kawał:
wsiada dres do taxowki i krzyczy
- napierdalaj na Mickiewicza
a tax
- o ten chuj jebany, marnota był totalny, a Pana Tadeusza to juz zjebał
kompletnie :)