« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-29 22:23:21
Temat: nadzerkaWittam!
Ostatnio podczas badania ginekologicznego stwierdzono u mnie niewielka
nadzerke szyjki macicy.
Moj lekarz powiedzial (nie bylam jeszcze w ciazy, mam 22 lata), ze nie
wymaga to leczenia. Badanie cytologiczne dalo wyniki: grupa I.
Chcialabym sie dowiedziec, czy faktycznie nie musze poddac sie leczeniu.
W ostatnich artykulach czytalam, ze nadzerke we wczesnym stadium mozna
calkowicie wyleczyc bez stosowania takich metod jak krioterapia,
elektrokoagulacja.
Zatem poddawac sie leczeniu, czy nie?
Prosze o odpowiedz.
Calypso.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-07-30 08:11:19
Temat: Re: nadzerka> Badanie cytologiczne dalo wyniki: grupa I.
Niemusisz. Masz wysoka czystosc pochwy.
--
Z radosnym ...
Mr Myszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-07-30 19:51:02
Temat: Re: nadzerka
Użytkownik "Mr Myszek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ai5i3g$e67$1@news.onet.pl...
> > Badanie cytologiczne dalo wyniki: grupa I.
>
> Niemusisz. Masz wysoka czystosc pochwy.
Jedno z drugim nie ma wiele wspólnego. Nadżerkę leczy się bez względu na
cytologię / na marginesie czystość pochwy to coś zupełnie innego /.
W ciąży często obserwuje się się zmiany podobne do nadżerki, zanikające po
porodzie i nie wymagające leczenia.
W ciąży nadżerek się nie leczy / o ile cytologia jest prawidłowa/
pozdr tolo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-07-30 20:29:05
Temat: Re: nadzerka
Użytkownik "tolo" <t...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:ai6qo7$u5r$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
>
>
> Nadżerkę leczy się bez względu na
> cytologię / na marginesie czystość pochwy to coś zupełnie innego /.
> W ciąży często obserwuje się się zmiany podobne do nadżerki, zanikające po
> porodzie i nie wymagające leczenia.
>
> W ciąży nadżerek się nie leczy / o ile cytologia jest prawidłowa/
> pozdr tolo
Pozwolę sobie nie do końca się zgodzić. Są dwie szkoły:
1. leczyć w każdym przypadku występującą nadżerkę
2. nie leczyć u nieródek jeśli wynik cytologii jest w porządku ( leczy się
oczywiście upławy, które to leczenie często jest brane przez pacjentki za
leczenie nadżerki). Uzasadnienie dla drugiej teorii jest takie - skuteczne
leczenie nadżerek polega na wykonaniu jednego z zabiegów (elektro-, krio-
lub laseroterapii) i o ile sam zabieg nie jest "straszny" dla pacjentki, o
tyle jest dość brutalny dla szyjki macicy. Mając na względzie plany
macierzyńskie lepiej nie ruszać ( w bardzo rzadkich przypadkach, ale
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
jednak, może dojść do zbliznowacenia szyjki i poród kończy się cięciem, lub
do osłabienia szyjki i problemów z donoszeniem ciąży). Jeśli występują
poplamiania po stosunkach lub przy niewielkiej i powierzchownej nadżerce
można spróbować chemicznego przyżegania - poplamiania zwykle ustępują, choć
z radykalnym wyleczeniem nadżerki bywa różnie.
Oczywiście zgadzam się z ostatnim zdaniem, że w ciąży nadżerek się nie leczy
/ o ile cytologia jest prawidłowa/
pozdrawiam
milka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-07-30 23:07:39
Temat: Re: nadzerka
Użytkownik "zenek94" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ai6su3$nhs$1@news2.tpi.pl...
>
> Użytkownik "tolo" <t...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
> news:ai6qo7$u5r$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> >
> >
> >
> > Nadżerkę leczy się bez względu na
> > cytologię / na marginesie czystość pochwy to coś zupełnie innego /.
> > W ciąży często obserwuje się się zmiany podobne do nadżerki, zanikające
po
> > porodzie i nie wymagające leczenia.
> >
> > W ciąży nadżerek się nie leczy / o ile cytologia jest prawidłowa/
> > pozdr tolo
>
> Pozwolę sobie nie do końca się zgodzić. Są dwie szkoły:
> 1. leczyć w każdym przypadku występującą nadżerkę
> 2. nie leczyć u nieródek jeśli wynik cytologii jest w porządku ( leczy się
> oczywiście upławy, które to leczenie często jest brane przez pacjentki za
> leczenie nadżerki).
Leczenie upławów występujących przy istnieniu nadżerki jest mało skuteczne.
A co robić w przypadku macierzyństwa planowanego za np. 10 lat.
Uzasadnienie dla drugiej teorii jest takie - skuteczne
> leczenie nadżerek polega na wykonaniu jednego z zabiegów (elektro-, krio-
> lub laseroterapii) i o ile sam zabieg nie jest "straszny" dla pacjentki, o
> tyle jest dość brutalny dla szyjki macicy. Mając na względzie plany
> macierzyńskie lepiej nie ruszać ( w bardzo rzadkich przypadkach, ale
> jednak, może dojść do zbliznowacenia szyjki i poród kończy się cięciem,
lub
> do osłabienia szyjki i problemów z donoszeniem ciąży).
Powikłania leczenia nadżerki komplikujące ciążę i poród są b.rzadkie / nawet
po konizacji/ a przy krio nie występują wcale, dlatego uważam że leczyć
trzeba bez względu na rodność.
pozdr tolo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-07-31 11:27:28
Temat: Re: nadzerkaOn Tue, 30 Jul 2002 00:23:21 +0200, "Calypso" <b...@s...eu.org>
wrote:
>Ostatnio podczas badania ginekologicznego stwierdzono u mnie niewielka
>nadzerke szyjki macicy.
>Moj lekarz powiedzial (nie bylam jeszcze w ciazy, mam 22 lata), ze nie
>wymaga to leczenia. Badanie cytologiczne dalo wyniki: grupa I.
>Chcialabym sie dowiedziec, czy faktycznie nie musze poddac sie leczeniu.
>W ostatnich artykulach czytalam, ze nadzerke we wczesnym stadium mozna
>calkowicie wyleczyc bez stosowania takich metod jak krioterapia,
>elektrokoagulacja.
dwa tygodnie temu usunelam nadzerke laserowo, jestem mlodsza od
ciebie, cytologie mialam II
radzilam sie wielu lekarzy i zdecydowalam sie na ten zabieg
jesli zostawisz nadzerke jest duza szansa na powtarzajace sie stany
zapalne pochwy, po laserze nie ma blizn i problemow przy porodzie
jesli nie planujesz ciazy w najblizszym czasie to chyba lepiej usunac,
ale laserem(podczerwienia)
leczenie farmakologiczne jest zmudne, drogie i malo skuteczne
nie jestem lekarzem, to tylko rada
pozdrawiam
morelka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-07-31 19:38:17
Temat: Re: nadzerka
Użytkownik "tolo" <t...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:ai768s$d1l$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
> Powikłania leczenia nadżerki komplikujące ciążę i poród są b.rzadkie /
nawet
> po konizacji/
Toż to właśnie napisałam - w bardzo rzadkich przypadkach
> a przy krio nie występują wcale,
No cóż znowu się nie zgodzę - jeszcze rzadziej niż po innych zabiegach, ale
jednak ( znam z doświadczenia, a nie z literatury, czy opowieści)
> > A co robić w przypadku macierzyństwa planowanego za np. 10 lat.
Kontrolować cytologicznie.
Ty należysz do szkoły nr 1, a ja 2 :)
pozdrawiam
milka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-09-27 16:13:54
Temat: Re: nadzerka
> dwa tygodnie temu usunelam nadzerke laserowo, jestem mlodsza od
> ciebie, cytologie mialam II
> radzilam sie wielu lekarzy i zdecydowalam sie na ten zabieg
> jesli zostawisz nadzerke jest duza szansa na powtarzajace sie stany
> zapalne pochwy, po laserze nie ma blizn i problemow przy porodzie
> jesli nie planujesz ciazy w najblizszym czasie to chyba lepiej usunac,
> ale laserem(podczerwienia)
> leczenie farmakologiczne jest zmudne, drogie i malo skuteczne
> nie jestem lekarzem, to tylko rada
> pozdrawiam
>
> morelka
Czesc, podobnie jak Ty mam nadzerke II stopnia, znalazlam gabinet i
zdecydowalam sie usunac nadzerke laserem. Powiedz mi jak dlugo trwa zabieg i
czy cokolwiek boli? Mialam isc na zabieg w ten wtorek, ale rozlozylam sie na
grype i przesunelam wizyte na przyszly tydzien, prosze zatem o info na temat
tego zabiegu. Chemiczne leczenie odrzucilam ze wzgledu na wielokrotnosc jego
wykonywania i cene.
Dodam, ze mam 28 lat i planuje miec w niedalekiej przyszlosci dzieciatko,
usuwac zatem teraz nadzerke?
pozdrawiam,
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-09-29 20:55:23
Temat: Re: nadzerkadnia Fri, 27 Sep 2002 18:13:54 +0200, "amelia" <k...@k...net.pl>
wyskrobal sobie:
>
>Czesc, podobnie jak Ty mam nadzerke II stopnia, znalazlam gabinet i
>zdecydowalam sie usunac nadzerke laserem. Powiedz mi jak dlugo trwa zabieg i
>czy cokolwiek boli? Mialam isc na zabieg w ten wtorek, ale rozlozylam sie na
>grype i przesunelam wizyte na przyszly tydzien, prosze zatem o info na temat
>tego zabiegu. Chemiczne leczenie odrzucilam ze wzgledu na wielokrotnosc jego
>wykonywania i cene.
>Dodam, ze mam 28 lat i planuje miec w niedalekiej przyszlosci dzieciatko,
>usuwac zatem teraz nadzerke?
>pozdrawiam,
>
mialam laser w czerwcu
zabieg trwa ok 5-10 min.
mnie bolalo - nieprzyjemne uczucie no i zapach nieprzyjemny :(
ale da sie wytrzymac (dentysta straszniejszy)
pierwszego dnia przez jakies 2-3 godzinki jeszcze boli
goi sie szybko i bez problemow :)
m3duz4
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |