« poprzedni wątek | następny wątek » |
141. Data: 2005-02-23 22:43:06
Temat: Re: [uwaga, będzie OT] było napiszcie coś :(Old Rena pisze:
> Ja to nie wiem. Chyba można jakoś zastosowac analogię do laughing my
> head off = śmieję się szczerze (serdecznie).
A to najprawdopodobniej od tego pochodzi. Nie znałam takiego zwrotu.
> Tylko nie tak grzecznie powiedziane. Czy cuś.
Może "śmiech, aż dupa odpada" bądź "śmiech do urwania dupy" ;-)
Takie luźne propozycje. Przepraszam za wyrazy.
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
142. Data: 2005-02-23 22:51:09
Temat: Re: napiszcie coś :(Agnieszka Krysiak napisał(a):
> A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Margola Sularczyk"
> <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> mówiąc:
>
>
>>>czy w kocu odpiwesz mi tez na pytanie z czym kojarzy ci
>>>sie slowo "obrazek"? bo jakos widze, ze wywoluje u ciebie
>>>niezrozumiale dla mnie reakcje.
>>
>>Słowo "obrazek" poprzez zdrobnienie robi się bagatelką. "Obrazek z
>>Internetu" nie mówi nic o bólu i krzywdzie dziecka. Niesie z sobą przesłanie
>>"nic takiego, jeszcze jedna fotka".
>
>
> To ja podpowiem ku jaśniejszości i lepszego docierania wyobrażeń:
> niechaj Iwonka wyobrazi sobie, że oglądając cośtam natyka się na
> pornograficzne zdjęcia, przepraszam - obrazki, własnej córki. Dokładnie
> takie, jak opisane przez pogubioną - scena gwałtu.
> Obrazki, doh. Mężowi przecież nie będę tym zawracać głowy. Naprawia
> przecież ramkę rodzinnego zdjecia. :->
>
> Agnieszka ("ale przecież to nie były zdjecia mojej córki...." :-> )
Mnie "obrazek" kojarzy się z czymś milym a "to" o czym jest mowa nie
należy do miłych. Niestety większość ludzi uważa, że jeśli coś ich nie
dotyczy to dana rzecz (czyn) się nie wydarzył. Jestem w wielkim szoku
widząc taka znieczulicę.
("Obrazek" jak można tak nazwać zdjęcie z pornografia dziecięcą)
A niby do kogo pogubiona miałaby sie odezwać(do księdza proboszcza?) jak
nie do meża i dziwi mnie jego reakcja
Gabriel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2005-02-23 22:58:25
Temat: Re: napiszcie coś :(Nixe napisał(a):
> Grzegorz Janoszka pisze:
>
>> No ale zrozum, że "powiedz mi coś" to nie oznacza "proszę przytul
>> mnie i porozmawiajmy".
>
>
> To teraz już wiesz, że dla kobiet te dwa zdania często znaczą dokładnie
> to samo ;-))
>
To fakt
Gabriel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2005-02-23 23:09:54
Temat: Re: napiszcie coś :(Z. Boczek napisał(a):
> pogubiona w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
>
>
>>szukałam do mojej pracy obrazka dłoni i korzystając z wyszukiwarki
>>graficznej przez przypadek natknęłam się na jpg ze sceną gwałtu na
>>dziecku.
>
>
> Przepraszam Cię bardzo, ale co należy wpisać do wyszukiwarki
> grafiki, żeby natknąć się na scache'owaną stronkę ze scenami
> gwałtu dziecka? I pewnie Ty pierwsza na to wpadłaś?
O ile dobrze kojarze to zeby strona byla scache'owana na kompie to
powinna być na nim najpierw otworzona, oczywiście nic nie sugeruje
Pozdrawiam Gabriel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2005-02-23 23:19:13
Temat: Re: napiszcie coś :(A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Gabriel.G"
<g...@o...pl> mówiąc:
>Mnie "obrazek" kojarzy się z czymś milym a "to" o czym jest mowa nie
>należy do miłych. Niestety większość ludzi uważa, że jeśli coś ich nie
>dotyczy to dana rzecz (czyn) się nie wydarzył. Jestem w wielkim szoku
>widząc taka znieczulicę.
>("Obrazek" jak można tak nazwać zdjęcie z pornografia dziecięcą)
Wszystko można na potrzeby udowodnienia własnej tezy w dyskusji. :->
Agnieszk
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2005-02-23 23:23:16
Temat: Re: napiszcie coś :(A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Nixe"
<nixe@fałpe.peel> mówiąc:
>Wiesz co nieodmiennie budzi we mnie podziw?
>Że potrafisz w jednym (no, niech będzie w trzech) zdaniu zgrabnie ująć to, co
>ja usiłuję wystękać w 10 postach.
>A dopisek w nawiasie to sam "mniut" ;-)
Dyg. Jak sama spróbujesz tak się powstrzymywać przed odpisywaniem na
każdy co bardziej ruszający cię post, to zobaczysz ile daje obserwacja.
;-)
Agnieszka (na 1 wysłany post tak z 10 napisanych i wykasowanych przed
wysłaniem)
(a taki mam potencjał :-> )
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2005-02-23 23:27:44
Temat: Re: napiszcie coś :(Agnieszka Krysiak pisze:
> Dyg. Jak sama spróbujesz tak się powstrzymywać przed odpisywaniem na
> każdy co bardziej ruszający cię post, to zobaczysz ile daje
> obserwacja. ;-)
Ja się staram, ale jak odpiszę raz, to już potem lawina rusza i nie da się
jej powstrzymać.
To samonapędzająca się machina ;-)
A obserwację czynię, jak mnie dłużej na newsach nie ma i wchodzę w środek
wątku, gdy odpisywanie to już właściwie odgrzewane kotlety. I faktycznie -
doznania z samych obserwacji bywają nad wyraz ciekawe.
> Agnieszka (na 1 wysłany post tak z 10 napisanych i wykasowanych przed
> wysłaniem)
No aż nie wierzę!
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2005-02-23 23:32:37
Temat: Re: napiszcie coś :(Agnieszka Krysiak napisał(a):
> A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Gabriel.G"
> <g...@o...pl> mówiąc:
>
>
>>Mnie "obrazek" kojarzy się z czymś milym a "to" o czym jest mowa nie
>>należy do miłych. Niestety większość ludzi uważa, że jeśli coś ich nie
>>dotyczy to dana rzecz (czyn) się nie wydarzył. Jestem w wielkim szoku
>>widząc taka znieczulicę.
>>("Obrazek" jak można tak nazwać zdjęcie z pornografia dziecięcą)
>
>
> Wszystko można na potrzeby udowodnienia własnej tezy w dyskusji. :->
>
> Agnieszk
Wydaje mi się jednak, że są tematy gdzie nie powinno się bronić swojej
tezy wszelkimi dostępnymi środkami. Cel nie zawsze uświęca środki.
Pozdrawiam Gabriel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2005-02-24 00:52:25
Temat: Re: napiszcie coś :(A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Nixe"
<nixe@fałpe.peel> mówiąc:
>Ja się staram, ale jak odpiszę raz, to już potem lawina rusza i nie da się
>jej powstrzymać.
No ja mam na odwrót. Coś nie chcą mi odpisywać. :-D
>To samonapędzająca się machina ;-)
Terefere. Nie chowaj tej olejarki za siebie, i tak wystaje.
>A obserwację czynię, jak mnie dłużej na newsach nie ma i wchodzę w środek
>wątku, gdy odpisywanie to już właściwie odgrzewane kotlety. I faktycznie -
>doznania z samych obserwacji bywają nad wyraz ciekawe.
O to to. Zazwyczaj jestem na bieżąco, tylko nie mam czasu siąść, by
sklecić posta. A jak sklecę, to najczęściej nie jestem zadowolona i
wędruje do kosza.
Poza tym jak ludzie już częściowo temat przemielą, to wystarczy wybrać
bakalie i upiec keks, znaczy się, wysmażyć posta. :)
>> Agnieszka (na 1 wysłany post tak z 10 napisanych i wykasowanych przed
>> wysłaniem)
>
>No aż nie wierzę!
To toć.
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2005-02-24 00:53:02
Temat: Re: napiszcie coś :(A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Gabriel.G"
<g...@o...pl> mówiąc:
>> Wszystko można na potrzeby udowodnienia własnej tezy w dyskusji. :->
>>
>Wydaje mi się jednak, że są tematy gdzie nie powinno się bronić swojej
>tezy wszelkimi dostępnymi środkami. Cel nie zawsze uświęca środki.
Tyle teoria. A niusy sobie.
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |