Data: 2003-10-04 16:51:02
Temat: Re: napiwki dla fryzjerek
Od: Beth Winter <r...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Emila i Marcin wrote:
>
> Użytkownik "mips" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:Xns9408E479921A4mojatfurczoscradosna@212.33.81.
2...
> > loolaa napisał/a w news:blgk7r$2ik$1@galaxy.uci.agh.edu.pl:
> > > Ile Wy zostawiacie?
>
> Ok. 10 zł., lecz jeśli jestem niezadowolona, to nic, bo i tak ogólnie
> wyjście do fryzjera to dla mnie niemały grosz. Zastanawiam się tylko, czy
> płacąc przy kasie, gdzie oczywiście wiadomo, kto mnie strzygł itp., ten
> napiwek trafi napewno do właściwej osoby.
>
> Do pytania powyżej dodam więc jeszcze: Komu płacicie?
Ja czesto zostawiam u fryzjerki na stanowisku. A jesli to ona nabija do
kasy, to po prostu mowie, ze reszty nie trzeba :)
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
|