Data: 2003-09-28 18:52:00
Temat: Re: narkotyki a ciąża
Od: "" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Drugi szkopul jest taki, ze najwidoczniej autor nie mial zbyt wiarygodnych
> zrodel. Gdzies w 1968 roku (o ile sie nie myle) podano jakiemus zwierzeciu
> (szczurowi?) gigantyczna dawke lizergidu. I rzeczywiscie, doszlo do
> uszkodzen chromosomow. Tylko ze po pierwsze, dawka byla absurdalnie
> wysoka, a po drugie nigdy wiecej juz nie zaobserwowano takich zmian.
>
> Ok. 20-30% Amerykanow w latach '60 i '70 probowalo
to nie to samo co regularne zażywanie ( a to mam na myśli)
LSD. Czy zauwazyles,
-łam,
> zeby 1/3 obecnych amerykanskich nastolatkow miala po trzy rece?
Nie, ale wiele niepokojących objawów i tendencji do np. gigantomanii można już
zauważyć ;)
>może poczekajmy na trzecie pokolenie, ekspresja genów ma swój czas,
i nie myślę tu o trzecich rączkach.
pleple
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|