Data: 2003-02-26 06:44:10
Temat: Re: nasi idole...
Od: "d.v." <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mariko" <m...@p...okay.pl> napisał w wiadomości
news:b3gifr$5ms$1@news.zetosa.com.pl...
> Chyba nie dojrzales... Idol, to czlowiek, z ktorego podobnie, jak z wierszy,
> filmow, sztuk, piosenek, czerpiemy inspiracje. Czerpiemy z jego dokonan,
> jego charakteru, jego pogladow na zycie. Idol, to nie tylko gwiazda filmowa,
> nie tylko jakis piszczacy piosenkarz. idolem moze byc nawet czlonek
> rodziny... Kumasz, o co chodzi?
To znaczy że nie można być sobą, cieszyć się swoim życiem a nie cudzym? Po co mam
czerpać coś od kogoś?
A po za tym ci telewizyjni, idole, muzycznie - to najczęściej ludzie z ostro
wykrzywioną psychiką - to my sobie tworzymy
historie na ich temat i w nie ślepo wierzymy, a im to na ręke, przecież to czysty
biznes prawda?
|