Data: 2003-10-13 06:07:38
Temat: Re: nektaryny
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Henryk wrote:
> Kiedys slyszalem ze u nas mozna uprawiac nektaryny i (czy)nektarynki. Jesli
> ktos ma na ten temat jakies informacje i zechce sie nimi podzielic bede
> bardzo wdzieczny.
A jaka część Polski Cię interesuje? Ja uprawiam brzoskwinie i nektaryny w
północno-wschodniej Polsce (100 km na p-w od W-wy). Brzoskwinie owocują
mi od
pięciu lat bez najmniejszych problemów. Nektarynę mam dopiero od
ubiegłego roku.
Przetrzymała niezabezpieczona ostatnią wyjątkowo ostrą zimę. Takie same
młode drzewka u moich teściów (Łomża)
wymarzły. Starsze drzewo przetrwało bez problemów. Tak więc młode
drzewka lepiej zabezpieczać. Starsze sobie poradzą.
Nie wiem czy udają się uprawy np. w okolicach Suwałk.
Na rynku są dostępne trzy odmiany nektaryny: Harko (wysoka wytrzymałość
na mróz ale mniejsze owoce), Harblaze i Fantasia (średnia wytrzymałość
na mróz ale za to duże owoce). Jeśli mieszkasz w północno- wschodniej
Polsce posadź lepiej Harko.
Na świecie dostępne są również nektaryny o spłaszczonych owocach o
nazwie flateryny. Czy ktoś się orientuje czy można już je kupić w Polsce
(okolice W-wy)?
Pozdrawiam
Bea
|