Marek Bieniek wrote:

> On Sun, 22 Feb 2009 13:09:58 +0100, tomek wilicki wrote:
>
>>> Wiesz, że gdzieś dzwonią, ale nie masz pojęcia w którym kościele.
>>> Dokładnie tak, jak wtedy, kiedy celem podwyższenia wilgotności względnej
>>> zalecałeś rozszczelnianie okien w zimie.
>>>
>>> Pytanie za 5 punktów: Jaka witamina podawana w wysokich dawkach wywołuje
>>> neuropatię?
>>
>> a jakie to ma znaczenie?
>
> Istotne. Dlatego, że ją doradzasz - "w dużych dawkach". Witamina B6
> typowo występuje w dawce 50 mg, a do wywołania ciężkiej neuropatii
> czuciowej wystarczy nawet dawka 250 mg/dobę
>

mam 2 suplementy zawierające witaminę B6, w jednym jest 5 mg, w drugim -
0.75 mg. Ta typowa dawka 50 mg to gdzie jest? Typowa ilość w całym
opakowaniu? Jak zawsze gadasz żeby gadać.

Swoją drogą, zatrucia występują już przy 100 mg.

>> A swoją drogą, co z tą ustawą która w końcu doprowadzi do
>> odpowiedzialności lekarzy za błędy medyczne? W jakimś jeszcze kraju Unii
>> oprócz Polski są oni w praktyce całkowicie bezkarni?
>
> :D Mnie o to pytasz? NIby dlaczego?
>

a tak sobie narzekam. Narzekasz na doradzanie witaminy B6, która kilka osób
z grupy uratowała przed operacją, ja narzekam na lekarzy którzy dają 3
różne diagnozy (więc przynajmniej 2 błędne).

>
> Idź sobie okna rozszczelnić, misiaczku. I łyknij 10 tabletek B6.

łyknąłem 2 vibovity, razem 1.5 mg b6, żeby się zatruć musiałbym łyknąć coś
koło 350. Nie to że wierzę w wielką moc 2 vibovitów, po prostu cholernie mi
smakuje.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P