> > Ja widziałem raz, na jezdni w Poznaniu, a drugi raz, koło > śmietnikia, w > > Krakowie. > > Jeżeli w dzień, to był wściekły ;-) > Pozdrawiam > Ewa Na tego, który go obudził:-( > PS. Jak dla mnie, może być również rok ropuchy. Zalecenia te same :) W Twoim ogrodzie rok ropuchy, a w moim rok trzmiela. Pozdrawia boletus
Zobacz także