Magot:

>>to znaczy? sam krem jest do niczego i tylko z zelem dziala? :/
>
> Chodzi o to, że myjąc się mydłem (najgorzej jeśli tym w kostce) robimy
> krzywdę swojej skorze tak naprawdę. Mydlo wysusza - to juz wiemy. Przypomne
> (bo pewnie większość zdaje sobie sprawę), że większość mydeł to poprostu
> mieszanina tłuszczów zwierzęcych - i to tych, które do niczego sie nie
> nadawały juz innego, z padłych zwierząt (mydla w kostce) oraz sody
> kaustycznej. Dodatkowo mamy szereg chemicznych środkow barwiących,
> aromatyzujących, itp. Mydło zmienia PH naszej skóry i sprawia, że jest ona
> ściągnięta i wysuszona. Myjąc się mydłem zmywamy również płaszcz ochronny
> naszej skóry - warstwę lipidową, dając tym samym otwartą drogę bakteriom,
> wirusom, grzybom.

Czyli po prostu chodzi o nader odkrywcza prawde, ze mycie skory
zwyklym mydlem jej szkodzi, tak?

> Środkiem myjącym w żelach ATW jest substancja zwana PLANTAKER, w skład
> której wchodzą olej kokosowy i wielocukry z kukurydzy, czyli składniki
> pochodzenia naturalnego.

Swoja droga, tluszcze zwierzece tez sa pochodzenia naturalnego, nie?

Pozdrawiam,

BA