Data: 2003-03-07 14:20:19
Temat: Re: nie płacz!
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Tris von Bis" w news:b4a8dq$9pv$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
>
> Jakze ja lubie te Twoje metafory :)
Dzieki - tez je lubie ;-)
> Ale, ale - po co "sru ze spryskiwacza"?
Bo to wygodniejsze niz zatrzymywac sie i rozmazywac szybe sciera jakowas?
;-)
> szybki beda troszke przetarte - ale czy nie lepiej jest od
> razu pojechac do myjni ;)
Kobiety... widac nie jezdza nigdy samochodem poza centrum gdzie myjni nie
utrafisz ;-) A tak swoja droga. Kiedys jechalem podczas deszczy. Cieplo
bylo wiec opuscilem nieco szybe (nie stac mnie j e s z c z e na
samochod z klimatyzacja ;-P). Pech chcial, ze na skrzyzowaniu jadacy z
przeciwka samochod trafil kolem na niewielka dziure (wielkosci talerza) w
taki sposob, ze woda wystrzelila strumieniem. Przeleciala przez te luke
3cm i wyladowala na mojej twarzy ;-))
Nie zawsze myc trzeba caly samochod. Czasem wystarczy przetrzec tylko
szybe, ktora ucierpiala w wyniku takiego splotu okolicznosci (tylko 3cm!
;-P). Wlasnie po to w samochodach montuje sie spryskwacze :-) Dlatego tez
pewnie czlowiek potrafi plakac :-)
> Mozna tez, zamiast myc szybki, zmienic samochod :)
Nie wierze w reinkarnacje ;-)
pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
|