Użytkownik "Himera" <K...@t...net> napisał w wiadomości
news:fd9743$mk4$5@inews.gazeta.pl...
> no ja juz na tych odcinkach gdzie Mike obudzony i zdrow:)

No ja myślę, że sie obudzi! ;)

> Ja chyba najbardziej lubie gabi, bo jest taka troche dziecinna, troche
> kokietka, taka z niewyparzona geba, taka troche jak ja:)))))

Gabi to niezła intrygantka ale jest szczera i prawdziwa w tym co robi.
Dobrze dobrali jej aktora na mężą.
Za to na Susan juz nie mogę patrzeć. Niezdara i trzpiotka - to ok., (jak ja
w czasach nastoletnich... i pewnie dlatego jej nie lubię), ale jej postać
jest jakby płasko "napisana". W porównaniu z innymi bohaterkami.
Lynette to postać jaką fajnie byłoby być (ma tzw charakter).
Bree przeciwnie - lepiej nie być do niej podobnym. ;)

>> Lost po koniec ostatniej serii zaczął mnie już trochę męczyć.
>> Najfajniejszy był, kiedy poznawaliśmy bohaterów.
>
> to fakt ale ja bede lojalna lostowi po ostatni odcinek:)

Ja też. Głównie dla Sawyera. :)

pozdr
o.