mania:
> jedno mnie tylko nurtuje:
> co ma rzeczywiste do poczucia
> i jak poczucie jest nierzeczywiste??

OK, wiec mialem kiedys fajnego kolege. :)
W pewnym momencie czlowiek ten bardzo zainteresowal sie
konkretna religia tak ze kiedy tlumaczyl mi na czym polega
to iz stojac i medytujac przed ikona ma _poczucie_ ze oto
stoi przed kobieta i patrzy w jej oczy...
Masz pojecie?

Poczucia, odczucia i wrazenia zwiazane z odbiorem rzeczywistosci
moga wiec byc bardzo_nierzeczywiste i ten fakt posluzyl mi
do zatytulowania dalszego ciagu dyskusji z MK (co zawdzieczam
takze mojemu czytnikowi, ktory niekiedy, przy dlugich watkach,
zwraca mi blad dlugosci linii o ile dobrze pamietam uniemozliwiajac
opublikowanie nowej wiadomosci w rozciagnietym watku).

Rozumiesz? :)

Czarek