Data: 2002-09-18 10:44:49
Temat: Re: nieumyslne spowodowanie smierci
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomasz Kwiecień" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:am7gbo$b1v$1@news2.tpi.pl...
> Użytkownik Little Dorrit <z...@c...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:am7cp7$a5h$...@n...tpi.pl...
> ...
Poza tym psychologia nie jest nauką o duszy.
>
> Zarżnęłaś mnie tym totalnie.
> A o czym ? 8)))
O psychice jako funkcji mózgu. A nazwa pochodzi z klasycznej łaciny.
>
> > >> Kontekst religii w odniesieniu do człowieka jest nie do
> > pominięcia.Jeśli się go pomija, to model nie opisuje już
człowieka.
> >
> >
> > A kogo, małpę?
>
> Coś koło tego. Albo demona.
Nauka mówi o człowieku - homo sapiens, religia - homo religiosus. Ale
religia nauką nie jest, nie byla i nigdy nie będzie.
> > Religia, taka czy inna jest Twoją prywatną sprawą. Tu natomiast
wysil
> > się na argumenty obiektywne, w miarę możności oparte na naukowej
> > wiedzy, a nie własnych wierzeniach dotyczących istoty i istnienia
> > jakichkolwiek bogów. Mnie osobiście zawsze ogarnia śmiech pusty, a
> > potem litość i trwoga, gdy jakiś polityk publicznie bredzi o bogu.
I
> > mam ochotę wrzasnąć "G.. mnie twój bóg obchodzi, gadaj o naszych
> > interesach!"
>
> Dawniej w krajach praworządnych (gdzie władca podlegał prawu na
równi z poddanymi),
> prędzej usłyszałby: "gówno Cię obchodzą nasze interesy, podporządkuj
się Bogu".
Na szczęście to było DAWNIEJ ;). Teraz jest trend laicki. Nie ma
władców i poddanych. Są politycy wybierani i finansowani przez ludzi a
nie przez boga. Nawet papież nie pozostaje na boskim utrzymaniu, tylko
doi m.in. z ubożuchnej Polski świętopietrze aż miło. podobno 15 mln$
rocznie!
Dorrit
>
> --
> Pozdrawiam
> Tomasz Kwiecień
> http://republika.pl/tkwiecie/
>
>
|