Użytkownik "Amnesiac" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:mfkeoucs31o0j9bqnr16vdfjl6mb3s68bb@4ax.com...
> On Tue, 17 Sep 2002 14:45:30 +0200, "Little Dorrit"
<z...@c...pl>
> wrote:
>
> >Poza
> >tym psychologia nie jest nauką o duszy.
> >Ty gwarantujesz? A z tytułu jakiej profesji jeśli można spytać? Do
> >leczenia ludzi potrzeba dyplomu lekarskiego, a nie wiary w
zbawienne
> >skutki modlitwy.
>
> Odnoszę wrażenie, że będąc psychologiem, traktujesz ludzi jak
mechanik
> maszynę. Tu podkręcić, tam podsmarować i będzie to-to działało jak
> trzeba. "Do leczenia ludzi potrzeba dyplomu", a zatem odpowiedni
zasób
> wiedzy technicznej i doświadczenia ma być wystarczającą gwarancją
> sukcesu, jeśli dobrze rozumiem.


Źle więc rozumiesz. Żaden lekarz ani psychoterapeuta mimo posiadanego
dyplomu, wiedzy i praktyki, nie jest na tyle głupi, żeby dawać
gwarancje wyleczenia. Nie wiesz, że są jeszcze na świecie choroby
nieuleczalne?

>>Problem w tym, że człowiek nie jest
> maszyną, bo ma... no właśnie: duszę (gr. psyche).


A gdzie ja piszę, że człowiek to maszyna? Natomiast psychika to nie
jest dusza, tylko osobowość i intelekt. Posiadają ją również inne
ssaki. Nasz drugi pies ma inną osobowość i intelekt niż pierwszy.

istota ludzka została rozparcelowana:
> wyodrębniono sztucznie "kawałki" człowieka i każdym z nich odtąd
miał
> zająć się tzw. specjalista. Wszyscy ci "specjaliści" traktują "swoje
> fragmenty" człowieka przedmiotowo aż do bólu. To ma być bardziej
> "naukowe".


I jest. Właśnie leczę poważną chorobę stawów - u reumatologa, a nie u
gastrologa na przykład.


Dla psychologów również trafiła się "działka", w której jak rozumiem -
Ty się specjalizujesz. Jednak nawet jeśli posiadasz bogatą wiedzę w
swojej dziedzinie, to przerażasz mnie jako psycholog,
> dla którego człowiek jest jedynie "pakietem problemów do
rozwiązania".


Specjaliści nie mogą dopasowywać się do Twojej wizji działania. To Ty
musisz zdobyć się na wysiłek poznania specyfiki ich pracy.


> Szczęśliwie takie "pozytywistyczne" podejście zostało współcześnie
> zdyskredytowane. Przykładem alternatywnej wizji mogą być koncepcje
> "psychologii humanistycznej". Ty chyba jednak żyjesz w innym
świecie.
> Dzięki Bogu, odchodzącym do historii.


Pierwsze tłumaczenia książek wychodzących z koncepcji psychologii
humanistycznej dotarły do Polski w latach 60-tych. Więc jak by nie
patrzeć, to raczej koncepcja ubiegłego wieku ;). To, że Ty uznajesz ją
za priorytetową nie znaczy, że wszyscy tak myślą
Dorrit
>
> --
> Amnesiac
>
>
>