Data: 2002-09-22 10:40:07
Temat: Re: nieumyslne spowodowanie smierci
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sun, 22 Sep 2002 10:06:57 +0200, "Little Dorrit" <z...@c...pl>
wrote:
>> A co to ma do rzeczy? Jeśli lekarz nie udzieli porady potrzebującemu
>> (np. dlatego, że ten nie ma ubezpieczenia), wzbudzi społeczną
>> dezaprobatę.
>Nie wzbudzi. Społeczeństwo musi się stosować do przepisów prawnych. A
>przepisy nie tylko aprobują ale i nakazują takie postępowanie.
Jesteś pewna, że lekarz, który odmówi pomocy potrzebującemu, nie
wzbudzi społecznej dezaprobaty? Nawet nie wiesz jak bardzo
wyalienowałaś się ze świata rzeczywistego.
>Kodeks etyczny też istnieje, jednakże jest podrzędny w stosunku do
>przepisów prawa. Zwykle nie ma daleko idących rozbieżności między
>kodeksem etyki zawodowej a prawem, jeżeli jednak lekarz nagminnie by
>to prawo łamał przyjmując np. do szpitala ludzi bez ubezpieczenia,
>prawo a i Naczelna Rada Lekarska dbająca m.in. o etykę zajęłyby się
>nim bardzo szybko z oplakanym dla bezwzględnego "pomagacza' skutkiem
>:).
To dopiero jest śmieszne :-(
--
Amnesiac
|