Data: 2000-09-04 22:46:58
Temat: Re: niezbędnik ogrodnika
Od: "Kronopio" <c...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Na pewno "pod ręką" nie jest przydatny kot (żywy).
> Całkiem niedawno do naszej rodziny dokoptował mały kot, przy ogródkowej
> krzątaninie kręci się pod nogami, "wspina się" po dopiero co posadzonych
> 50cm obiektach roślinnych, nawet nie można się schylić bo wskakuje na
plecy.
> Macie jakiś "ekologiczny" sposób "na koty" (oprócz piwa i leżaka:-))?
>
> Pozdrowienia
> p...@r...pl
>
Sezon powoli się kończy , a kot rośnie.Za chwilę zacznie zwiedzanie
dalszych okolic.
I przestanie przeszkadzać.
Dwa koty tak mi pomagały, taki stan trwa mniej więcej półtorej miesiąca.
Za to teraz mogę zapomnieć o kretach, nornicach i myszach .
Tylko na "prezenty" trzeba uważać .
Ekologicznie pozbyć można się kota, na chwilę, wydając z siebie wrogie kocie
prychnięcie oznaczające niezadowolenie.
Pozdro,
--
Kronopio
ICQ 82543201
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> --
> Nowy, atrakcyjny, chetnie zmieni wlasciciela. http://konkurs.rubikon.pl
|