Data: 2019-06-08 21:52:39
Temat: Re: niowych dni.
Od: Ilona <i...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2019-06-08 12:19, Trybun wrote:
> W dniu 07.06.2019 o 04:56, Ilona pisze:
>>
>>>>>
>>>>
>>>>
>>>> Coś mnie się wydaje, że zakończy sie to tak samo, jak zakończył się
>>>> handel czarnymi niewolnikami w XIX wieku.
>>>>
>>>
>>> Zdaje się że do wszystkiego możemy dojść tylko drogą ewolucji. Próby
>>> szybszych/gwałtowniejszych zmian zdają się takie procesy tylko
>>> spowalniać.
>>>
>>
>> Zdaje się, że srodki dyplomatyczne zostały juz wyczerpane?
>>
>> //pozostaje argument siły:
>>
>> The slave fortress of Lomboko "does not exist"
>> Captain Fitzgerald.
>> https://www.youtube.com/watch?v=LmRyIrkDy40
>>
>
> Dam za przykład Chiny - tyle lat walki o lepsze życie dla ludzi i co? -
> W praktyce cofnięcie się o krok do tyłu od czasów gdy każdy Chińczyk
> miał zagwarantowane dach nad głową i miskę zupy, wyewoluowali na tyle że
> dzisiaj Chińczyk traktowany jest jak śmieć. Z drugiej strony weźmy takie
> USA, gdy w Chinach Mao zaczynał rewolucję to na plantacjach czy w
> fabrykach robotnicy padali jak muchy, dzisiaj w USA praktykuje się
> zamykanie wielomilionowych inwestycji na długi czas tylko z tego powodu
> że miał miejsce wypadek przy pracy.
>
>
Ale, Deng, w ostatniej chwili, uratował miliard Chinczyków od głodowej
śmierci, gdy stwierdził, że marksizm jest całkowicie niewydolny
ekonomicznie i 'pozwolił' aby ludzie mogli sami dla siebie produkować
żywność i sami zaspokajać swoje potrzeby, bez ingerencji partii
komunistycznej.
Następnie, przesiedział za tę samowole kilka lat w obozie reedukacyjnym.
To co się wyrabia w USA czy UE, nazywa się 'planowa deindustrializacja'.
Problem w USA i UE zacznie się wtedy, gdy te 2 i pół miliarda Azjatów
przestanie zapierdalać na trzy zmiany i produkować wszelkie dobra dla
reszty Świata.
--
|