Data: 2019-06-26 19:47:07
Temat: Re: niowych dni.
Od: Trybun <M...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 21.06.2019 o 04:23, Ilona pisze:
>
>>
>
>
> Marki w manifescie wyrażnie napisał, że 'trzeba dobra odebrać
> posiadaczom'.
>
> Marks narzekał, że klasa robotnicza sie emancypuje i wśród robotników
> pojawia się 'burżuazja', robotnicy wykwalifikowani, którzy nie są
> zainteresowani rewolucja.
>
> Zięć Marksa, Paul Lafargue, napisał esej: "Prawo do lenistwa", (linka
> podałem obok), w którym wzywał proletariat do zaniechania nauki i
> coraz wydajniejszej pracy.
>
> To katolicka nauka społeczna spowodowała, że proletariat zaczął sie
> uczyć, coraz wydajniej pracować w nowoczesnym przemysle, dorabiać się
> i w konsekwencji, nie był już dalej zainteresowany komunistyczną
> rewolucją.
>
W takim wypadku źle się wyrażał - ziemi nie można odebrać nikomu bo ona
nie może być w czyimś posiadaniu. Co do fabryk to także żadne odbieranie
ponieważ fabryka z reguły to tzw dobro wspólne. Po prostu bez udziału
innych tzw właściciel nawet nie byłby w stanie postawić samych fundamentów.
Coraz mniej rozumiem tego Marksa w twoim wykonaniu. Jaka "burżuazja"?
"Prawo do lenistwa" - ok - przecie człowiek nie rodzi się po to aby
przypier*ać jak osioł. Na zaspokojenie własnych i ew rodziny potrzeb nie
musi sobie rąk wyrywać.
Tak, miałabyś swoją 'katolicką naukę" gdyby nie październik 1917 roku..
Ile ofiar ile krwi musiało popłynąć aby bydło wreszcie pojęło że życie
na czyjś koszt to żadna cnota.
|