Data: 2006-07-22 13:33:00
Temat: Re: (non)sens diety MM
Od: " Jeff" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chesky <c...@c...com> napisał(a):
> poczytalem sobie wczoraj w koncu o diecie z mediamarkt
> czyli diecie nie dla idiotow :) bo teraz to 'wstyd' nie kumac
> tych tematow miedzy babkami :))
> smieje sie zawsze jak sie spotykamy i laski wymieniaja sie
> doswiadczeniami, wzajemnie wywyzszajac sie nad soba 'wiesz
> ja tego nie jem bo to ma za wysoki indeks...' (i chmurka
> nad nia jak w komiksie "ale jestem top women" :))
> a ja se siedze lekko spiacy w fotelu bo polnoc za minut pare i sie
> z nich smieje wpierniczajac zapiekanki na dlugasnej bagiecce
> myslac juz o serniuku ktory zaraz pochlone zagryzajac domowa
> czekolada z mleka w proszku z prl'owskim klimatem.
> Prawie juz spikajac powieka mi sie zawsze podnosi slyszac
> nudne juz pytanie - rafal jak ty to robisz ze tyle pochlaniasz
> a figura atlety rodem z obozu pracy? A ja zawsze to samo...
> wcinam tyle kalori ile moge spalic w ciagu dnia.
> Do prawdy nie wyobrazam sobie jako bym mial zaczac unikac
> potraw mych uwielbianych "lekkostrawnych", bo i po co ?
>
> pozdro.
> p.s. Panie Montignac, zjadlem wlasnie ostatnie ciasteczko
> domowej roboty z dmuchanego ryzu zmieszanego z czekolada
> (po przepis pisac na priv). Pogoda rajska, grzechem wiec bylo
> by sie nie wybrac na rower. Tak wiec ruch! i wcinamy do woli.
hehehehe...dobre .....ale rzeczywiscie niektorzy tak wlasnie maja i nie musza
stosowac zadnych diet przez cale swoje zycie ....ale z tym jest jak z wygrana
na totolotka, bo nie kazdy niestety ma szczescie miec takie geny, wiec
gratuluje wielkiej wygranej w loterii zycia...
Ba...a Montigniac, no coz...to jedna z lepszych diet dla grubaskow
..hmmm....ale tez nie dla wszystkich .....
Jeff
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|