Data: 2004-01-13 20:58:22
Temat: Re: noszenie rajstop
Od: GoniaP <N...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcin wrote:
> Drogie Panie czy chodzenie w rajstopach lub pończochach jest niewygodne ??
> Moja druga połowa twierdzi ze czuje się w rajstopach jak w śpiochach i
> zakłada je tylko okazyjnie :(
> Pytam bo bardszo lubie jak ma na sobie ten fajny "wynalazek" i bardzo lubie
> oglągać jej nóżki w rajsopach
> Wiele pań nosi je na codzień ... czy to naprawde niewygodne ?
>
Witam
Widze, ze sporo pan tutaj uwaza rajstopy za cos strasznie niewygodnego.
Ale nie wydaje mi sie, zeby tak zupelnie nikt ich nie lubi nosic.
Ja bardzo lubie nosic rajstopy. Najbardziej takie kryjace gladkie
(oczywiscie, gdy temperatura jest troche nizsza, bo latem to w ogole nie
nosze). Bardzo lubie chodzic w spodnicach i nie wyobrazam sobie
rezygnowania z tego wtedy, gdy jest zimno.
Tych cieniutkich rajtop to az tak bardzo nie uwielbiam, bo bardzo latwo
sie niszcza. Ale wystarczy troszke bardziej uwazac i juz nie ma problemu.
Jedyny problem mam z rozmiarami, bo nigdy nie ma mojego i denerwuje sie
gdy jakas pani w sklepie wmawia mi, ze 4 akurat takiej firmy jest
wyjatkowo dluga. A na mnie tylko 5 sa wystaczajaco dlugie, sprawdzalam
to juz tak wiele razy i nigdy 4 nie byly dobre. Nie znosze jak mi sie
rajstopy zsuwaja. Grrr okropne, szczegolnie jak nie mozna sobie ich
poprawic. Co prawda takie 5 sa dosc obszerne w biodrach, ale
przynajmniej sie nie odciskaja i ogolnie jest jakos tak wygodniej.
Domyslam sie, ze niektorym moze przeszkadzac noszenie rajstop albo nie
sa do tego przyzwyczajeni. Jednak wydaje mi sie, ze jakbys kupil swojej
lepszej polowie jakies ladne, seksowne ponczoszki, to zalozylaby je
wieczorem, chociazby na chwile, zeby sprawic ci przyjemnosc i zebys sam
mogl jej zdjac ;)
A dla wlasnej ciekawosci, zebys wiedzial, jak to jest, jak sie nosi
rajstopy, moglbys sobie kupic jedne i sprobowac zalozyc ;) bedziesz mial
wlasna opinie na ten temat. A jezeli ci sie nie spodoba, to przynajmniej
bedziesz wiedzial, dlaczego niektore kobiety nie cierpia rajstop ;)
pozdrawiam
Gosia
|