Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Qrczak <q...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: nowa amnestia cbneta :)
Date: Tue, 23 Feb 2010 21:55:04 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 60
Message-ID: <hm1fb5$avb$1@inews.gazeta.pl>
References: <hloko6$tn$1@inews.gazeta.pl> <hltu7j$cih$1@news.onet.pl>
<hltuvj$5r9$1@node1.news.atman.pl> <hlu0jl$jli$1@news.onet.pl>
<hlu12m$6aq$1@node1.news.atman.pl> <hlu297$oq6$1@news.onet.pl>
<hlu2ns$6m5$1@node1.news.atman.pl> <hlu38s$s30$1@news.onet.pl>
<hlu38n$6p0$1@node1.news.atman.pl> <hlu4cj$v7j$1@news.onet.pl>
<hlu677$79g$1@node1.news.atman.pl> <u...@t...karma>
<hlu936$f9o$1@inews.gazeta.pl> <hlu9kj$dn8$1@news.onet.pl>
<hlua1k$ej7$1@news.onet.pl> <hluaqq$ln7$1@inews.gazeta.pl>
<hlud5t$mlb$1@news.onet.pl> <hluhvh$9ko$1@node1.news.atman.pl>
<hlujv5$bcg$1@news.onet.pl> <hlv1ug$kbg$1@news.onet.pl>
<hm0166$cko$1@news.onet.pl> <1mmpvs95pbht0.lizl4ma5xstp$.dlg@40tude.net>
<hm1f0u$m8o$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: chello089074078069.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1266958501 11243 89.74.78.69 (23 Feb 2010 20:55:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 23 Feb 2010 20:55:01 +0000 (UTC)
X-User: qrka
In-Reply-To: <hm1f0u$m8o$1@news.onet.pl>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; pl; rv:1.9.1.7) Gecko/20100111
Thunderbird/3.0.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:515259
Ukryj nagłówki
Dnia 2010-02-23 21:49, niebożę Ender wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> XL pisze:
>> Dnia Tue, 23 Feb 2010 08:47:17 +0100, Redart napisał(a):
>>
>>> To jest jasne. Ale jednak nie widzę motywu - skierowanego
>>> na łagodność wobec akurat Iksi. Tzn. wyobrażam sobie
>>> takie motywy, ale ich nie widzę w tej konkretnej sytuacji.
>>
>> Całe to wielkie dochodzenie pokazuje, jak bardzo wszystkich dotknęło
>> jedno:
>> że Ender akurat wobec MNIE był łaskawy.
>> Dwie osoby tu puchną z radochy: ja i Ender. Ja - bo widzę, jak
>> wszystkim bardzo zależy, abym była jednorodnie i
>> gremialnie potępiona (to podświadomy Wasz hołd mi złożony, dzięki), a
>> Ender
>> - bo widzi, jak Was wszystkich interesuje jego opinia, która wręcz dzieli
>> grupę na dobrych i złych; nikomu do tej pory nie udało się tego tak łatwo
>> osiągnąć. To po prostu fascynujące jest! //by Alutka
>> :-D
>
> Chyba tutaj jestem winien jeszcze drobne wyjaśnienie.
> Otóż 'łaskawy' to chyba w moim przypadki niezbyt trafne określenie.
> Nigdy nikogo nie zbluzgałem tutaj bezsensu, w takim stopniu jak ów
> bluzgacz.
> Ixi zamieściła tutaj z początkiem roku swoje fotki.
> Co prawda nie proszona, ale jestem ciekaw, co jej adwersarze na nich
> widzieli?
> Bo ja widziałem uroczą kobietę o pięknym, naprawdę serdecznym uśmiechu.
> To jak wobec tego miałbym być potem dla niej przykry, zwłaszcza, że
> lubię ją za to, za co chyba każdy powinien: za błyskotliwy dowcip i
> inteligentne, taktowne poczucie humoru, prawda?
> I doprawdy żenujące są wycieczki osobiste do niej niektórych tutejszych
> osób. Nie wiem co im się zdaje, że co tym udowadniają. Pewnie swoją
> lepszość, tylko ciekawe czemu np. ja widzę jedynie ich płytkość w takiej
> postawie.
> Jeszcze bardziej płytsze może być tylko popieranie inwektyw pod jej
> adresem. Przykładowo jak ktoś wyzwie ją od szmat itp., a inna osoba
> ponoć szanująca się swobodnie konwersuje potem z takim agresorem w
> najlepsze, jakby nigdy nic.
> Normalną postawą byłoby przecież zwrócenie temu komuś uwagi, coś w stylu:
> - słuchaj, jak masz używać takiego słownictwa, nawet wobec innych, to ja
> za takie klimaty ci dziękuję.
> No chyba, że ktoś lubi takie klimaty, to już inna sprawa, tylko niech
> potem nie bredzi coś o poszanowaniu jakichś normatywów społecznych.
> Jestem pewien, że Ixi bez problemu zdobyłaby sympatię każdego tutaj,
> no bo jaki problem napisać coś, co komuś wyda się miłe, tylko czy na
> pewno o to tutaj chodzi?
> Na ile wiarygodny i wartościowy jest taki sympatyczny odbiór, zwłaszcza
> gdy wywołała go czyjaś potrzeba akceptacji świadomie lub nie?
> Warto tym się karmić?
> Może i warto, bo gdyby ktoś pokazał tutaj naprawdę kim jest, bez
> ubierania tego w eufemizmy tak jak ja, to ciekawe kto by go polubił i
> kto zaspokoiłby jego potrzebę akceptacji, nad którą nie ma kontroli.
> Zwłaszcza jak ten ktoś sam przed sobą stara się ukryć to, kim naprawdę
> jest ;-)
> ENder
A jak, Maestro, sklasyfikujesz "głupią cipę" (c)?
Qra, z pewnych sobie tylko wiadomych powodów nie przycinająca powyższego
|