Nie jestem pewien czy jesteś moją siostrą, ale jestem pewien,
że nie jesteś dla mnie jak siostra, pomimo, że nie wykluczyłem
tego od początku i tak starałem się cię traktować.

Nie każdy kogo Bóg uczynił moim bratem lub siostrą jest moim
bratem lub siostrą.
Dla takich osób i ja także nie jestem bratem.

Nie każdy kogo Bóg uczynił moim bratem lub siostrą jest dla mnie
jak brat lub siostra, pomimo że jest moim bratem lub siostrą.
Dla takich osób i ja także nie jestem jak brat.


Tak czy inaczej szanuję twój wybór, gdyż miałaś do niego prawo
i z niego skorzystałaś.
Sama wybrałaś i jak dla mnie nie jest to żaden problem.


Natomiast jeśli mnie prześladujesz, lecz stawiasz przy tym siebie
na pozycji ofiary [zaś mnie na pozycji oprawcy (odmawiając mi tym
samym prawa do jakiejkolwiek obrony)], to tym samym podle
manipulujesz.

Czyli nic nowego z twojej strony: pojechałaś po bandzie z kolejną
swoją projekcją.

--
CB



Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hm95p0$cff$1@atlantis.news.neostrada.pl...

[...]
Mógłbyś być mi bratem, a jesteś - katem.